Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bylinowa łąka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bylinowa łąka

Anda 18:25, 06 mar 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33397
Gosiu, jeszcze to ode mnie

https://www.ogrodowisko.pl/watek/4243-jak-sadzic-roze?page=14#post_2

Przeciwnie niz Sylwia uwazam, ze skorki od bananow powinnas nie dawac pod korzen. Za malo tam bedzie tlenu, aby organizmy przerobily skorke w material nadajacy sie do spozycia dla rozy. Proces kompostowania najszybciej odbywa sie w wierzchniej warstwie ziemi.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Agania 18:59, 06 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Nie wiedziałam o tym ale tak jak Ewa postępuję, rzucam luźno
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Gosialuk 18:59, 09 mar 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
sylwia_slomczewska napisał(a)
Zakop miało być, a tel sobie sam poprawia Ale widzę, że zrozumiałaś o co chodzi

Też tak mam i dlatego nie lubię z telefonu pisać, a jeszcze często kliknę wstecz i cały napisany post znika.
O targach w Jasionce doczytałam u Ciebie.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 19:04, 09 mar 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
Anda napisał(a)
Gosiu, jeszcze to ode mnie

https://www.ogrodowisko.pl/watek/4243-jak-sadzic-roze?page=14#post_2

Przeciwnie niz Sylwia uwazam, ze skorki od bananow powinnas nie dawac pod korzen. Za malo tam bedzie tlenu, aby organizmy przerobily skorke w material nadajacy sie do spozycia dla rozy. Proces kompostowania najszybciej odbywa sie w wierzchniej warstwie ziemi.

Ewa dziękuję, że czuwasz. Skórki się nie zmarnują.
W sobotę posadziłam część róż u mamy. Bez żadnych dodatków, ale ona ma dobrą ziemię. Przy sadzeniu okazało się, że z czterech sadzonek róży wielokwiatowej mam 19, ale malutkich. więc założyłam różane przedszkole. Korzonki miały ładne, to powinny w miarę szybko nabierać ciała.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 19:08, 09 mar 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
Agania napisał(a)
Nie wiedziałam o tym ale tak jak Ewa postępuję, rzucam luźno

Dobrze wiedzieć Agatko.
Moje róże na razie czekają na balkonie. Skórki od bananów również. Dopiero w sobotę coś podziałąm.
Mam nadmiar sadzonek tej róży, o którą pytałaś, ale maleństwa. Jak chcesz, to mogę ci sprezentować.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
sylwia_slomc... 19:28, 09 mar 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81956
Anda napisał(a)
Gosiu, jeszcze to ode mnie

https://www.ogrodowisko.pl/watek/4243-jak-sadzic-roze?page=14#post_2

Przeciwnie niz Sylwia uwazam, ze skorki od bananow powinnas nie dawac pod korzen. Za malo tam bedzie tlenu, aby organizmy przerobily skorke w material nadajacy sie do spozycia dla rozy. Proces kompostowania najszybciej odbywa sie w wierzchniej warstwie ziemi.

No tak można dosłownie dać na dno dołka i wtedy masz rację, ale można też zakopać obok korzeni i to też jest pod korzeń
Ale dobrze, że Jesteś i czuwasz
W wierzchniej warstwie czyli tuż pod powierzchnią? Pytam bo tak jeszcze nie robiłam nigdy....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
anpi 23:15, 12 mar 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8148
Gosiu, różyczkowe zakupy obiecujące piękne widoczki latem! Ja na dno dołka daję obornik,mieszam go trochę z ziemią i na to kompost i glinkę do sadzenia wymieszane z rodzimą glebą ( u mnie piaszczysta lub margiel)i w to sadzę różę,tak by jej korzenie nie dotykały bezpośrednio do obornika.
Przeczytawszy artykuł od Andy zwątpiłam ,czy dobrze robię ,ale róże jak na razie ładnie rosną
Domeczek ciekawie się zapowiada, a jaki jest z zewnątrz? Przegapiłam?
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Anda 09:53, 13 mar 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33397
sylwia_slomczewska napisał(a)

No tak można dosłownie dać na dno dołka i wtedy masz rację, ale można też zakopać obok korzeni i to też jest pod korzeń
Ale dobrze, że Jesteś i czuwasz
W wierzchniej warstwie czyli tuż pod powierzchnią? Pytam bo tak jeszcze nie robiłam nigdy....


Tak, pod zaraz powierzchnia. Sylwia, na pewno widzialas juz, ze drewniany kijek wbity w ziemie najszybciel lamie sie lub gnije tuz pod powierchnia ziemi. Glebiej w ziemi wytrzymuje dluzej. To wlasnie mikroorganizmy odpowiadajace za tworzenie humusu w glebie tak dzialaja

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:58, 13 mar 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33397
anpi napisał(a)
Gosiu, różyczkowe zakupy obiecujące piękne widoczki latem! Ja na dno dołka daję obornik,mieszam go trochę z ziemią i na to kompost i glinkę do sadzenia wymieszane z rodzimą glebą ( u mnie piaszczysta lub margiel)i w to sadzę różę,tak by jej korzenie nie dotykały bezpośrednio do obornika.
Przeczytawszy artykuł od Andy zwątpiłam ,czy dobrze robię ,ale róże jak na razie ładnie rosną
Domeczek ciekawie się zapowiada, a jaki jest z zewnątrz? Przegapiłam?


Najwazniejsze, ze dobrze rosna. Artykul przestrzega i nie wyklucza, ze moga dobrze rosnac Skoro masz glebe piaszczysta, to masz tam glebiej wiecej tlenu niz w glebie gliniastej. Czasem dziewczyny pisza, ze posadzily roze w dobrze przygotowanej glebie z kompostem, a roza marnieje. To, co napisane w artykule moze byc przyczyna.
Podalam ten artykul do wiadomosci ogolnej, a kazdy decyduje sam
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Gosialuk 21:50, 13 mar 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
anpi napisał(a)
Gosiu, różyczkowe zakupy obiecujące piękne widoczki latem! Ja na dno dołka daję obornik,mieszam go trochę z ziemią i na to kompost i glinkę do sadzenia wymieszane z rodzimą glebą ( u mnie piaszczysta lub margiel)i w to sadzę różę,tak by jej korzenie nie dotykały bezpośrednio do obornika.
Przeczytawszy artykuł od Andy zwątpiłam ,czy dobrze robię ,ale róże jak na razie ładnie rosną
Domeczek ciekawie się zapowiada, a jaki jest z zewnątrz? Przegapiłam?


Jutro jak da radę będę sadzić. Skórki bananów mam, kompostu trochę też się znajdzie. Kompost wymieszam z moją gliną, żeby ją ciut rozluźnić, bo piasek będę miała dopiero w lecie.
Domeczek stoi już cztery lata. Teraz tylko został uzbrojony w media i ocieplony.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies