Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Po nitce do kłębka ;)

Pokaż wątki Pokaż posty

Po nitce do kłębka ;)

malinia 10:56, 31 sie 2018


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943
Ok dziewczyny decyzja o likwidacji mat zapadla na tak ! Ake zrobię to jak tylko zakupie odpowiednią ilość kory tak aby zaraz po sciagnieciu tego dac ta kore.
Dzieki za rady wiem że sa cenne i warto słuchać!

Toszka zaraz ide sprawdzić co ile mam posadzone
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
malinia 11:13, 31 sie 2018


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943

Tak wygląda nasadzenie rabaty azaliowej
H- hortensja bukietowa
A-azalie
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
malinia 11:21, 31 sie 2018


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943

Miedzy horkami myslalam o wydzieleniu takiej laweczki dlatego przerwa jest wieksza w tle za horkami widac miedzy tujami sasiada blaszak ale juz puscilam tam pnacza i powoli zakrywaja co trzeba
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
Toszka 11:24, 31 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Jaka to hortensja? Limka?
Jakie azalie? kolor?
Azalie możesz na 50-60cm wsunąć pod płot.I za rzadko je posadziłaś, posadź je co 70-80cm. Osobiście nie pozwolę na to, aby twoje azalie wyglądały jak suche patyki. Po kwitnieniu przymuszę cię do cięcia i nadania im ładnej, zwartej, liściastej, kompaktowej formy. Bo sama przyznaj - teraz wyglądaja strasznie
Tnie się max DO 2 tygodni po kwitnieniu.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
malinia 11:53, 31 sie 2018


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943
Tylko wlasnie celowo dalam 100 aby ewentualnie moc cos dosadzic w tyle myślałam ze bedzie dobrze?
Miedzy azaliami chcialabym tez cos wzbogacic dolem wlasnie dlatego dalam szerszy rozstaw. Moze właśnie te niskie azalie japonskie lub hosty ?
Albo cos zimozielone ?? Bo jak azalie przekwitaja to potem faktycznie patyki
Moje jeszcze zlapaly jakas chorobe grzybowa i psikam je co 2tygodnie ma chorobe. I pomoglo ale musi teraz zgubic liscie aby to zeszlo calkiem. Nowe listki rosna zdrowe.

Kurcze ale ze mnie ogrodnicza czego sie nie zlapie to klapa

Hortensje już nie wiem jaka to odmiana ale chyba właśnie limka .
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
malinia 12:09, 31 sie 2018


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943

Takie kolory
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
eVka 07:31, 01 wrz 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Też chwilę miałam matę na małej rabatce ale na szczęście ją usunęłam, to co zobaczyłam pod spodem było smutnym widokiem ubitej ziemi z wystającymi korzonkami wołającymi o ratunek zdejmij, szkoda roślin i trudu wlozonego w przygotowanie gleby.
____________________
malinia 07:37, 01 wrz 2018


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943
Tak effka pisałam wyżej że zdejmę włókniny
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
Toszka 11:16, 01 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Malinio, mamy pomarańczowo-różowe azalie i rododendrony.

Mam pytanie (pomocnicze i naprowadzające w przyszłosci przy zakupie roslin):
czy w momencie zakupu analizowałaś jak będą wyglądać na rabacie i z jakimi kolorami je będzie można zestawić?

Szukaj karteczek od azalii. Nie tylko kolor jest ważny, ale też termin kwitnienia, tempo wzrostu, pokrój...to wszystko można wiedzieć znając nazwę odmiany.

Azalie wielkokwiatowe mozna podsadzić azaliami japońskimi dobierając kolor i termin kwitnienia.
A ponieważ azalie mają tylko wiosną swoje "5 minut" to trzeba dół ciekawie zagospodarować.
Przypomnij mi w jakich godzinach pada tam słońce i zaznacz kierunki świata przy tej rabacie. To priorytetowy czynnik przy doborze roślin.
Tu musimy uwzględnić:
-ph gleby
-te same wymogi siedliskowe
-niekonkurencyjny system korzeniowy
-wymogi świetlne
-terminy kwitnienia i atrakcyjności roślin na 4 pory roku
-nieinwazyjność (konkurencja)

Przesadzając gęściej azalie wielkokwiatowe uzyskasz trochę wolnego miejsca nad którym będzie mozna pomyśleć
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
waldek727 14:56, 01 wrz 2018


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Toszka napisał(a)
Malinio, ale Justynka ma świętą rację...i dobrze, że o tym napisała...przynajmniej nie będę sama
Czemu przed wydaniem kasy na tą plastikową matę nie zapytałaś się jak zabezpieczyć rabatę?
Są lepsze i zdrowsze dla gleby metody. Tym plastikiem niszczysz cały trud wzbogacenia gleby.
A mozna było rozłożyć namoczone gazety lub tekturę i obsypać korą. Albo od razu samą korę rozsypać za co i hortki i azalie były by wdzięczne.


____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies