Mialam 4sadzonki lawendy francuskiej i poszly do donic z racji ze sa jedniroczne to po przemyśleniu ostatecznego projektu zobacze co tam dam
Ledwo wyszło slonce a ja juz pojechałam kopac

Mialam 4sadzonki lawendy francuskiej i poszly do donic z racji ze sa jedniroczne to po przemyśleniu ostatecznego projektu zobacze co tam dam
Ledwo wyszło slonce a ja juz pojechałam kopac

Drążę temat donic, bo muszę zrozumieć - dno jest betonowe? Jak głębokie są te donice?

Tak Toszka beton nie sa glebokie z 20cm

No to będzie problem co tam posadzić, bo tak płytka donica to ryzyko przemarzania systemu korzeniowego i wypadanie roślin

To bede dawac chyba takie jednowoczne? Albo wrzosy tam dam wrzos duzo do szczęścia nie chce ?

Słuchaj, a dlaczego Ty te donice zrobiłaś? Nie lepiej było zostawić miejsce na normalną rabatę?

Ale jest miejsce na normalna rabate i to mega duzo
Donice z zalozenia mialy byc większe no ale wyszlo jak wyszlo...w sumie dobrze bo sa zabetonowane wiec sredni pożytek.
To tylko czesc tej rabaty

A jakby je, te donice, zlikwidować???
Jakoś nie kumam po co Ci one...

jakby to powiedzieć jak powiem mojemu męzowy też to teraz wywal to mnie ubije ;p hehehheh
nie no już są zostają dałem tam te lawendy i poki co niech sobie są wyobraź sobie makrosia że to część całej rabaty ;-D