Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia

Basilikum 19:33, 04 sty 2020


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21735
Kasiu z tym transportem to roznie bywa, my wozimy nasze owce 30 km, bo blizej nie ma nikogo, kto ma EU certyfikat. Nasi znajomi maja bio certyfikat i moga tylko u Bio rzeznika bic a najblizszy taki to 160 km

Danus mam od wiosny nowe dwa wielkie kompostowniki jeden jest pelny i bedzie wiosna przesiewany. Sciagawka super nie wiedzialam, ze moza piora do kompostownika wrzucac a mam ich troche - obecnie nasze kaczki zrzucaja a potem pewnie dolacza przepiorki.
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
basia3012 23:34, 04 sty 2020


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9487
Gardenarium napisał(a)
Wkleiłam ten post także u Ciebie Pięknie.


Dzięki. I za pochwałę też dziękuję. I za odwiedziny u mnie też bardzo dziękuję. Pa, do jutra.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
KasiaBawaria 10:33, 05 sty 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Basilikum napisał(a)
Kasiu z tym transportem to roznie bywa, my wozimy nasze owce 30 km, bo blizej nie ma nikogo, kto ma EU certyfikat. Nasi znajomi maja bio certyfikat i moga tylko u Bio rzeznika bic a najblizszy taki to 160 km

Danus mam od wiosny nowe dwa wielkie kompostowniki jeden jest pelny i bedzie wiosna przesiewany. Sciagawka super nie wiedzialam, ze moza piora do kompostownika wrzucac a mam ich troche - obecnie nasze kaczki zrzucaja a potem pewnie dolacza przepiorki.


My akurat mamy drob niedaleko nas- jest tam hodowany i na miejscu obrabiany. Wieprzowiny nie jadamy prawie a wolowine mamy od miejscowego rzeznika.Nie jest wprawdzie bio ale zwierzeta sa z okolicznych gospodarstw.Czesto oddalonych tylko o 2-3 km. W bayern nie podoba mi sie, ze krowy sa w stodolach bez mozliwosci wyjscia na zewnatrz. W nrw bylo z tym inaczej. Wolowiny duzo nie jemy, wolimy drob i ryby.

U mnie sasiedzi powoli rezygnuja z kompostownikow i maja trzeci pojemnik na odpadki organiczne. Tutaj na 20 sasiadow, moze jeden kompostuje.
____________________
Zapraszam na kawe
Gardenarium 10:41, 05 sty 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
KasiaBawaria napisał(a)
Kompostowwanie to swoja droga ale i przemyslane zakupy. My od dluzszego czasu nie kupujemy pakowanych wedlin, owoce i warzywa kupujemy luzem a nie w plastikowych opakowaniach- zabieramy siatki do warzywa z materialu.Mleko tylko w butelkach szklanych, to samo jogurt- tylko w sloikach. Smietane tez w butelce szklanej a nie w kubkach. To samo inne zakupy- kupujemy wyprodukowane w naszej okolicy. Mieso staramy sie od tutejszych rzeznikow, gdzie zwierzeta nie maja za soba transportu.Co sie da, to z okolicy. Dzieki temu nie mamy wiele opakowan plastikowych.Zmniejszylismy do minimum. Komposty mamy 3 i zbieram co sie da.


Jeju...szacunek Poszukam jogurty u nas czy są w szklanych?
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
anabuko1 10:52, 05 sty 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23558
Danusiu zaglądam i pozdrawiam noworocznie.
I dużo radości i ogrodowej i życiowej ci życzę

Pooglądałam również rysunek z kompostownikiem.
I upewniłam się ,że dobrze robię. Ja też nie marnuję już niczego.
A skorki z bananów wcześniej na kompostownik wyrzucałam.
A od jesieni już zbieram i pod róże zakopuję. Chyba im to teraz nie zaszkodzi ?
Czy lepiej suszyć i na wiosnę dawać ??
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Anda 11:08, 05 sty 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33468
KasiaBawaria napisał(a)
Kompostowwanie to swoja droga ale i przemyslane zakupy. My od dluzszego czasu nie kupujemy pakowanych wedlin, owoce i warzywa kupujemy luzem a nie w plastikowych opakowaniach- zabieramy siatki do warzywa z materialu.Mleko tylko w butelkach szklanych, to samo jogurt- tylko w sloikach. Smietane tez w butelce szklanej a nie w kubkach. To samo inne zakupy- kupujemy wyprodukowane w naszej okolicy. Mieso staramy sie od tutejszych rzeznikow, gdzie zwierzeta nie maja za soba transportu.Co sie da, to z okolicy. Dzieki temu nie mamy wiele opakowan plastikowych.Zmniejszylismy do minimum. Komposty mamy 3 i zbieram co sie da.


Fajnie, że masz tyle możliwości kupowania bez opakowań. Masz to wszystko u siebie na miejscu, bez używania samochodu, czy kupujesz w jakimś większym mieście? U nas mięso bio mogę kupić tylko pakowane. Jeśli bym chciała niepakowane i bio, musiałabym już pojechać po to samochodem ok. 15 km lub więcej. Warzywa i owoce też od dawna kupuję do własnych siatek. Jogurty w butelkach również. Mleko i śmietanę jednak w kartonikach. W dużych miastach są już nawet markety, gdzie wszystko jest niepakowane i można kupować do własnych pojemników. Tu u mnie niestety nie, a jeżdżenie samochodem 60km na takie zakupy nie równoważy bilansu ekologicznego wg mnie.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
wiklasia 19:54, 05 sty 2020


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Jogurt można robić samemu - wystarczy termos, mleko (nie UHT tylko mikrofiltrowane) i na dobry początek jedno opakowanie jogurtu ze szczepami bakterii. Podgrzewam mleko do ok. 40st. wlewam do termosu, dorzucam dwie łyżki jogurtu, mieszam, zakręcam i na drugi dzień cieszę się własnym jogurtem. Polecam.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 19:56, 05 sty 2020


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Fajny rysunek dot. kompostowania. Ja bym jeszcze umieściła informację o proporcjach brązowego do zielonego, bo czytałam, że to ma znaczenie.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
GorAna 20:04, 05 sty 2020


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Danusiu, odwiedzam, czytam, podziwiam i pozdrawiam noworocznie.
Niech się zrealizują wszystkie plany
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
Kokesz 20:51, 05 sty 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
wiklasia napisał(a)
Jogurt można robić samemu - wystarczy termos, mleko (nie UHT tylko mikrofiltrowane) i na dobry początek jedno opakowanie jogurtu ze szczepami bakterii. Podgrzewam mleko do ok. 40st. wlewam do termosu, dorzucam dwie łyżki jogurtu, mieszam, zakręcam i na drugi dzień cieszę się własnym jogurtem. Polecam.


Też robię jogurt w termosie Nastawiam wieczorem i rano mam gotowy Nakręcam tylko ten metalowy kubek , bo plastikowe części łatwo przechodzą zapachem i stawiam koło kaloryfera, żeby ciepło było.
Trzeba wypróbować różne jogurty, bo jedne są bardziej kwaskowe a inne mniej.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies