Lubię to forum bo ludzie sa tu po prostu dla siebie mili. Córkę uczę że jak ma zamiar powiedzieć coś złego, złośliwie komentować czy być uszczypliwym dla kogoś, to lepiej niech nie mówi nic. Nawet jeśli ma "rację", to udawadnianie własnej wyższości na siłę do niczego dobrego nie prowadzi...
Uważam że w dzisiejszych czasach wystarczająco dużo jest hejtu z każdej strony, strach cokolwiek pokazywać żeby się nie narazić na złośliwe komentarze. Każdy robi jak uważa. Każdy ma swój gust.
Nie widzę sensu komentować czyichś krasnali w ogródku czy jeszcze czegoś. Nie podoba się? Zamilcz.
Ludzie tu wchodzą bo większości najwyraźniej się podoba, a nawet jeśli nie to po co mówić że nie? Rozumiem proponowanie zmian, ale obraźliwe stwierdzenia z pozycji wyższości są co najmniej słabe... rozumiem konstruktywną krytykę, jednak jeśli pokazujący o taką nie prosi to po co w ogóle zaczynać?
Ten kraj byłby fajniejszym miejscem do życia gdyby ludzie skupili się na sobie nie na sąsiadach czy innych i zanim otworzą usta zastanowili czy ich komentarz cokolwiek wniesie? Dobrego?
____________________
Mój nowy ogródek