Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Różaneczniki - choroby i szkodniki

Pokaż wątki Pokaż posty

Różaneczniki - choroby i szkodniki

eVka 09:43, 29 lip 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Zagadka rodkowa: wszystkie rh sadzone w jednym czasie w takim samym kwaśnym podłożu wiosną i tylko jeden (i to ten naojodporniejszy fiński) tak wygląda, reszta zielona, ładna. Fakt, że lekko u mnie nie mają, bo są częśc dnia w słońcu ale, żeby aż tak wyglądać...

Co mu dolega? Podlewany, więc nie usechł.
____________________
Toszka 09:48, 29 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ale może źle rozerwana bryła korzeniowa. Wykop pacjenta i obejrzyj. Traktuj to jako nowe doświadczenie ogrodnicze.
Dokładnie obejrzyj korzenie przy okazji. Połóż krzak na boku i zerknij pod spodem.
Podziel się spostrzeżeniami
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
eVka 09:55, 29 lip 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Toszka napisał(a)
Ale może źle rozerwana bryła korzeniowa. Wykop pacjenta i obejrzyj. Traktuj to jako nowe doświadczenie ogrodnicze.
Dokładnie obejrzyj korzenie przy okazji. Połóż krzak na boku i zerknij pod spodem.
Podziel się spostrzeżeniami

Bryła nierozrywana, bo to rodki od Ciepłuchy z mięciutką, niezbitą bryłą korzeniową. Ciepłucha zakazuje rozrywania bryły i się z nim zgadzam bo korzenie nie są zbite, piękna pulchna bryła. Zresztą wszystkie takie były.
Ale wykopię z ciekawości i zamieszczę fotki, sama jestem ciekawa co to się dzieje!
____________________
eVka 21:44, 31 lip 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Wykonałam rodka i tak wygląda bryła, może rzeczywiście nie rozerwałam jej i to jest powód, chociaż ma trochę białych korzonków przerośniętych w glebę

Nie mam pomysłu co oprócz słońca mogło mu zaszkodzić...
____________________
Toszka 21:51, 31 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Na zdjęciu wyraźnie widać sam dół bryły korzeniowej - suchy, aż jasny torf
Rozerwij to, zajrzyj do środka.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
eVka 22:16, 31 lip 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Toszka napisał(a)
Na zdjęciu wyraźnie widać sam dół bryły korzeniowej - suchy, aż jasny torf
Rozerwij to, zajrzyj do środka.

Ok rozerwę i wsadzę spowrotem. Przyciąć mocno rodka?
____________________
Toszka 22:26, 31 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Rozerwij od spodu, mocz w międzyczasie w misie wody, tak by namoczyć ile się da (bąbelki powietrza będa uciekać przy lekkim nacisku). Na moje oko trzeba pomoczyć kilka razy po 1-2 godz. Wyjąć na np. 15min i znów moczyć (w deszczówce!!!). Trochę zabawy cię czeka, bo suchy torf słabo wodę ciągnie. Potem zwłaszcza od spodu wyciągać torf. Będzie odchodzić z suchymi martwymi korzeniami. Jedyny ratunek, że te wierzchnie korzenie wyrosłe w ściółce będą całe.
Inna opcja na noc to trochę wody w płaskiej misie i wstawienie rodka tak, by w wodzie była ta część najgłębsza "podoniczkowa". Góra nie może się tak długo moczyć, bo utopisz korzenie i mikoryzę.

Nie wiem czy teraz cięcie to dobry pomysł...hmmm, boję się, że za miesiąc może zacząć wypuszczać przyrosty i te nie zdążą zdrewnieć przed zimą. Nagnij gałązki i sprawdź czy suche, czy też elastyczne...

Jakie są?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
eVka 08:38, 01 sie 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Gałązek nie sprawdziałam jeszcze, dzisiaj popołudniu zobaczę ale rodek wygląda na martwego. Dam mu szansę rozrywając dokłądnie bryłę korzeniową, może ten się taki felerny trafił. Zrobię tak jak napisałaś z wodą, ciekawa jestem czy w środku jest mokry czy suchy torf, tym bardziej, że mocno popadało ostatnio i wzystko głęboko nasączone wodą. To będzie sprawdzian dla tego rodka.
____________________
Toszka 09:47, 01 sie 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Bardziej bym to nazwała sprawdzianem dla wysuszonego torfu
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Adela 23:15, 01 sie 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Toszko, czy oprócz opuchlaków są jeszcze inni amatorzy liści rododendronów?
W tym roku mam jeszcze pogryzione liście hortensji, tawułki, trzmieliny, a nie rosną obok siebie.
Najbardziej mi żal rododendronów.
Jak je ochronić przed szkodnikami?
Pozdrawiam

____________________
Ela - Moja ostoja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies