Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Różaneczniki - choroby i szkodniki

Pokaż wątki Pokaż posty

Różaneczniki - choroby i szkodniki

Gardenarium 09:28, 03 lut 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Nie wiem co jest przyczyną, ale na pewno usuń ten 15 cm kopczyk, bo zabijesz różanecznika
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
milinilla 15:11, 05 lut 2020

Dołączył: 05 lut 2020
Posty: 1
Dzień dobry,
Mogłabym prosić o pomoc w zidentyfikowaniu choroby/szkodnika? Ciocia zajmuje się ogrodem od dłuższego czasu, a teraz ja dostałam misję zapytać "w tych mądrych internetach" bo ona już nie ma pomysłu
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc
Adela 17:34, 18 mar 2020


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Dzień dobry,
Wraz z pierwszymi promieniami słońca, pierwsze ogrodowe problemiki (nijak się nie mają do aktualnego problemu ludzkości), ale może ktoś podpowie, jak pomóc rododendronowi. Sadzony wg wskazań, trzy lata pięknie kwitł, zimą podlewany. W tym miesiącu zauważyłam, jak stopniowo, z dnia na dzień zaczęły zwisać liście.
Nie jest to z powodu braku wody. Dziś wygląda tak:


Proszę o poradę i serdecznie pozdrawiam
____________________
Ela - Moja ostoja
samsabat 08:11, 19 mar 2020


Dołączył: 25 kwi 2018
Posty: 33
Mam ten sam problem, po 3 latach tak wygląda, do tej pory było ok.
usunąłem więcej kamieni, Powiększyłem i wymieniłem na ziemię do rodendronów , po wyciągnięciu okazało się że bryła piła wodę, chociaż podlewałem przez zimę (jaką zimę). zielone łodygi są pomarszczone. Przypuszczam że był za głęboko posadzony. Po tygodniu widzę że proces dalej postępuje :/

____________________
historia ogrodu w zdjęciach https://photos.app.goo.gl/ISQN5pvjkJSL50ss2
Mema 20:00, 17 kwi 2020

Dołączył: 17 kwi 2020
Posty: 1
Dzień dobry,

Jestem nowa na forum, tym bardziej witam i przechodzę od razu do sedna.
RH hoduję od kilku lat, nigdy nie miałam z nimi problemów, a jak były, to sobie radziłam. Ale teraz jestem w kropce.
Mam kilkanaście RH, które rosną w warunkach leśnych od 3 lat, niestety podlewam je wodą wodociągową i w tamtym roku zauważyłam jasne przebarwienia na liściach, postanowiłam zakwasić im glebę. Na jesień podsypałam trochę siarką (ale ta pewnie jeszcze nie zdążyła zadziałać)siarczan potasu i magnezu, teraz w marcu dostały siarczan amonu i chwilę później nawóz uniwersalny, ale bez wapnia i zaczęło się to co widać.
Dwa pierwsze zdjęcia to Percy Wiseman, trzecie nie pamiętam i on ma takie liście od zeszłego roku, jeszcze przed podsypaniem, kolor kwiatów intensywnie czerwony, bez plamki, czwarte zdjęcie to Hachmann's Charmant.

I teraz nie wiem, czy to przemarzniecie, skoki temperatur dobowych?
Choroba grzybowa?
Czy zasolenie? - w tym roku pierwszy raz dostały jakikolwiek nawóz. Rosną na mocno piaszczystych terenach, pod sosnami.

Jak mam im pomóc?


Mari 07:43, 21 kwi 2020


Dołączył: 17 kwi 2014
Posty: 199
Co moze byc przyczyna lisci staja sie rdzawe, maja jakby szarawy nalot? Obok jest inny rh i jest zrdowy. Sa to nowe nabytki, posadzone w miejscu gdzie jest więcej słońca, ale mają non stop dostęp do wody. Reszta bez żadnych objawów chorobowych.

Dodam że nie są to moje jedyne rh.
ajka 13:22, 13 maj 2020


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 3916
Witam, czy coś mi zjada rh, czy to choroba jakaś?







____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
samsabat 08:52, 14 maj 2020


Dołączył: 25 kwi 2018
Posty: 33
@ ajka wygląda na opuchlaka - mi załatwiły jednego rodka
____________________
historia ogrodu w zdjęciach https://photos.app.goo.gl/ISQN5pvjkJSL50ss2
ajka 09:56, 14 maj 2020


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 3916
samsabat napisał(a)
@ ajka wygląda na opurchlaka - mi załatwiły jednego rodka


Oj, niedobrze, teraz chyba już późno na ich zwalczanie kurcze, musiałam przywieźć z ostatnim rodkiem
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
ajka 20:53, 16 maj 2020


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 3916
Właśnie znalazłam dziś jaja i pojedyncze larwy w zurawkach Buuu
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies