żurawki






hortensje


cisy w całym ogrodzie pozbawione nowych przyrostów

Cieszyłam się na pierwsze zbiory w sadzie...
a tymczasem nawet gruszki zwiotczały


a czereśnie i wiśnie poczerniały


winorośle... miały tak dużo owoców






a tym za ogrodzeniem nic jakoś nie dolega

Okropnie to wygląda.

Wiem, cały ogród "wisi". Jestem załamana

Ojjjj niedobrze U mnie w sumie dobrze, bylin nie ruszyło,(tfu tfu) ale drżę też dziś, bo jest kilka stopni, a dziś nic nie okrywałem... No współczuję, mam nadzieję, że rośliny się zregenerują...

Monic przykro mi
Pozbieraj się!Przytniesz co do przycięcia,róże puszczą nowe pędy,,hosty wyjdą nowe listki z pewnością .Najbardziej to chyba szkoda tego co do buzi Winogronka ...,czeresienki Też pomyśl sobie ,że trudno kupisz w tym roku Może jeszcze coś z nich będzie ?

A tak za płotem uśmiechają się szyderczo chwasty

Monia, u mnie podobnie, wszystko za domem pomarzło .
Ale i tak nie tyle co Tobie, u Ciebie jest jeszcze gorzej, bardzo Ci współczuję .

.

Współczuję Ci Moniko tego mrozu, w Twoim rejonie to się chyba nieczęsto zdarza w maju.
Smutno się robi, jak się ogląda takie zdjęcia, a najbardziej to owoców żal