Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress

Pokaż wątki Pokaż posty

Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress

Poppy 22:52, 08 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
mirkaka napisał(a)


Brak żelaza widać na młodych liściach, są blade albo mają zielone tylko użyłkowanie.
Brak magnezu widoczny na starszych liściach, ciemne użyłkowanie, reszta blada.
U Ciebie wg mnie brakuje jednego i drugiego. Masz prawdopodobnie słabo doły przygotowane, pewno jest sina glina po budowie, albo zbyt zasadowa ziemia, za dużo wapnia.

Mirko, dzieki
Mam magnez i jutro sprobuje zrobic oprysk lisci.
Doczytalam, ze najbardziej wrazliwe na braki magnezu sa roze, maliny i pomidory. NIektore maliny maja wyraznie objawy, ale nie wszystkie, pomidory nigdy nie mialy, o dziwo, a rozom sie pokazuje w drugim roku, po wyczerpaniu zarelka z dolka. Ale tez nie u wszystkich, mam tez taka jedna staruszke,5letnia, i jej nic nie jest.
Ziemia raczej nie glina po budowie, tylko ogolnie glina, nawet na 10-15 metrow w dol Poczatkowo przekopana, dodalam trpche piasku, mase kompostu,dobrej top soil. Warzywa rosna jak wsciekle, inne rosliny tez, wiec raczej calkowicie zle nie jest.
Zasadowo chyba tez nie jest, ogolnie ziemia w okolicy powinna byc lekko kwasna, ja u siebie sprawdzalam w wielu miejscach, i jest neutralna.
Jak sam magnez nie pomoze to trzeba bedzie dodac zelazo. no bo cos jest nie tak jak trzeba.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 22:54, 08 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
inka74 napisał(a)
Mamy taki sam łubin - kolorystycznie. Piękne zestawienie będziesz miała magentowe. Ślicznie ci róże już kwitną. Na Eyes for You poluję od ubiegłego roku. Jak ją miałam w ręku - nie kupiłam. A teraz żałuję


Iwonko, upoluj, warto mam tylko nadzieje, ze jesienia dam rade ogarnac sprawe szopy i reszty, i pojdzie do gruntu zamiast marniec w donicy.
A zestawienia magentowego troche sie boje
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Anda 16:38, 10 cze 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33434
O, Mirka poradziła, a Ty już pryskałaś?

Piękne masz te różyce Gdzie aktualne fotki?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Bumblebee 13:43, 12 cze 2019

Dołączył: 11 kwi 2018
Posty: 138
Poppy napisał(a)


Cytuje, bo chcialam Ci podziekowac za sugestie, matko chrzestna mojego slodkiego zycia
Zakwitla, jako jedna z pierwszych.




Cieszę się, że przypadła Ci do gustu u mnie też rozkwitła jako jedna z pierwszych obsypała się kwiatami (ma 39 rozwiniętych kwiatów (nie liczę pąków)) i wygląda jak piękny bukiet

Wszystkie twoje róże są przepiękne, najbardziej podobają mi się "Cinco de mayo" i "Melusina", są cudowne
____________________
Trzmielowy ogród
Poppy 22:43, 16 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Anda napisał(a)
O, Mirka poradziła, a Ty już pryskałaś?

Piękne masz te różyce Gdzie aktualne fotki?


Popryskalam, ale od tego czasu codziennie padalo. Nie zauwazylam, zeby poprzedni oprysk cos zmienil Moze jutro sprobuje ponownie.Nic to, zobaczymy.

A z fotami to mam zaleglosci
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 22:45, 16 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Bumblebee napisał(a)


Cieszę się, że przypadła Ci do gustu u mnie też rozkwitła jako jedna z pierwszych obsypała się kwiatami (ma 39 rozwiniętych kwiatów (nie liczę pąków)) i wygląda jak piękny bukiet

Wszystkie twoje róże są przepiękne, najbardziej podobają mi się "Cinco de mayo" i "Melusina", są cudowne


A ja sie ciesze jeszcze bardziej 39 kwiatow? Toz to rozany potwor, ciekawe, czy moja kiedys sie zapaczkuje. Brzmi az nieprawdopodobnie!
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 22:58, 16 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
klotnia rodzinna przylapana na goracym uczynku w donicy, ktora stala pod hostami
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy 23:02, 16 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Zeszloroczna nie pashmina wyglada w tym roku jak pashmina. I badz tu czlowieku madry. poczekam, az rozkwitnie
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
inka74 06:57, 17 cze 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15022
Moja Pashmina też taka w pąku.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Poppy 12:00, 17 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
inka74 napisał(a)
Moja Pashmina też taka w pąku.

no wlasnie. A rok temu byly rozowe te paki

____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies