Dopiero zajrzałam, przepraszam że tak długo. Odnośnie dylematów to na siatkę daj bluszcz lub winobluszcz tak jak radzą inni, ale poszukaj trójklapowego, jest dużo bardziej ładniejszy.
No i koniecznie jak zarośnie siatke przycinać i utrzymywać w tzw ramie. Tujek nie ciąg dalej. Ja sie obsadziłam tymi tujami i teraz żałuję. Jak mają być tuje to fajnie wygląda rząd zielonych a po środku zrobić przycięty prostokąt z żółtych. Na tle żółtych można dać trawy albo coś piennego 3 sztuki.
coś tak


Pomysł trawy i lawenda na tym wąskim pasku fajny, tylko pomyśl o stanie w zimie, coś zimozielonego też by było dobrze.

Przed domem w żwirku może być stożek czymś podsadzony np. 3 kuleczki z żółtego bukszpanu. Można też latem podsadzic sezonowymi begoniami. A zimą będzie ładnie gdy dodasz dekoracje lub światełka.

Justi, bardzo dziękuję!

A u mnie dzisiaj tarasowo-fuksjowo-koleusowo:




I zakwitła mi pierwsza różyczka:

Ale ladne te biale drobne rozyczki! Koniecznie musze sobie takie sprawic i gdzies wcisnac
pozdrawiam serdecznie i podoba mi sie pomysl Justi!
Karolina

Przyszłam z rewizytą i widzę niezłe postępy
Wszyscy podziwiają twój taras , ja mam 70m2 i do tej pory jest moim koszmarem jeśli pomyślę o jego wykończeniu - ale rzeczywiście jak robię imprezę to wszyscy się na nim mieszczą
Ja moje Rh też posadziłam dość blisko i powiem szczerze , że po wizycie u ogrodzie bukszpanowym , myślę że to jest całkiem niezły pomysł.

tarasik śliczny

Hej Gosiu,

Przepraszam, ze dopiero teraz, ostatnio gonie w pietke

Justi dobrze kombinuje, tylko z tym bluszczem to bedziesz musiala go przez siatke przeplatac. Tak mi radzila Danusia. Mialam kilkuletni egzemplarz, ale tej zimy polegl niestety Winobluszcz z kolei nie jest zimozielony. Rozwaz choine lub serby, dadza piekne tlo i sa bezproblemowe.

Lawenda jest ladna, ale fatalnie wyglada zima i wczesna wiosna...Z bylin polecam szalwie, szybko rusza wiosna i dlugo kwitnie. Jest biala, rozowa i fioletowa

Jesli pojdziesz w miskanty musisz pamietac, ze wczesna wiosna bedzie golo dopoki nie rusza w kwietniu/maju... A traw jest taka mnogosc odmian i sa piekne

Moze daj jeszcze kilka hortensji w rzedzie

Nie wiem czy w jakikolwiek sposob pomoglam czy tylko namieszalam...

Boćku, dziewczyny, bardzo dziękuję.

My też gonimy ostatnio, tylko w chorobę niestety. Chorowaliśmy i my i starszy a teraz młodszy złapał jakąś paskudna biegunkę krwistą i się męczy i już któryś dzień z kolei i na dodatek ujawniła mu się przepuklina z drugiej strony niż już miał operowane więc ponowne cięcie nas czeka....masakra jakaś z tymi chorobami

No i leje

Ojej... Zdrówka Wam życzę... przede wszystkim najmłodszemu!

O kurcze, Gosia, ale klopot Zdrowka zycze calej Rodzince...

A deszcz niech tam pada, byleby zdrowie wrocilo, za co mocno trzymam kciuki