Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Początki

Pokaż wątki Pokaż posty

Początki

alinak 23:07, 11 cze 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Gosiu bardzo mi się podoba że nie upychasz byle czego żeby zapchać tylko sadzisz wszystko przemyślanie .będzie ładnie ...już jest .
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Basia_1987 23:43, 11 cze 2012


Dołączył: 13 lip 2011
Posty: 1013
Gosiu domek z tarasem wypasiony, ogród również pieknie tworzysz,bardzo mi się podoba!Będę do Ciebie wracać i podglądać. Ja również życzę powrotu do zdrowia.
____________________
" Baśniowy" ogród
Milka 16:18, 12 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Też życzę zdrówka, a na tarasie bardzo fajny klimat
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
malwes 22:18, 12 cze 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Dzięki dziewczyny, strasznie mi miło.
Dziś znów trochę problemów ogródkowych - walczyłam z przędziorkami bo buszują mi na hortensjach, trzmielinie, magnolii i porzeczkach (o ile dobrze rozpoznałam).
Wykorzystałam pogodę a że akurat byłam w domu to opryskałam wszystko Magusem.

No i zobaczcie co po powrocie z 5 dni wyjazdu zastałam na trawniku....lebiodkę????
Mam 90% tego czegoś i 10% trawy. Czeka mnie oprysk Bofixem. Najgorsze, że trawa młoda a Bofix można zastosować jak ma minimum 5 liści....tylko jak będę czekać, to będę mieć tę paskudę wszędzie z sypialnią włącznie, wrrr....




Załamka, nie?
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
popcorn 22:22, 12 cze 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Brr, ale u mnie to samo... po 5 dniach nieobecności - wczoraj wróciłam i na świeżo posianym kawałku jak u Ciebie... zaczęłam ręcznie rwać, jutro skocimy... podobno często koszone chwasty się poddają...
powodzenia!
____________________
Mój nowy ogródek
malwes 22:59, 12 cze 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
alinak napisał(a)
Gosiu bardzo mi się podoba że nie upychasz byle czego żeby zapchać tylko sadzisz wszystko przemyślanie .będzie ładnie ...już jest .


Alina, nie wyobrażasz sobie ile mnie to kosztuje....dostają smazmów jak wchodzę do dowolnej szkółki...chętnie popadłabym w amok i kupiła wszyyyyystko....
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
malwes 23:07, 12 cze 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
popcarol napisał(a)
Brr, ale u mnie to samo... po 5 dniach nieobecności - wczoraj wróciłam i na świeżo posianym kawałku jak u Ciebie... zaczęłam ręcznie rwać, jutro skocimy... podobno często koszone chwasty się poddają...
powodzenia!


O rany....pokaż fotę i pociesz Kobieto - wiem, że to okrutne ale może jak zobacze, że ktoś tak ma to mi się poprawi bo na razie mam wrażenie, że tylko u mnie takie cyrki....
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
Milka 12:14, 13 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
popcarol napisał(a)
Brr, ale u mnie to samo... po 5 dniach nieobecności - wczoraj wróciłam i na świeżo posianym kawałku jak u Ciebie... zaczęłam ręcznie rwać, jutro skocimy... podobno często koszone chwasty się poddają...
powodzenia!


I to prawda ale u mnie M. zachorował, 2 tygodnie nie koszone i co wybujało...chwasty!!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
popcorn 12:16, 13 cze 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Wrzucę Ci zdjęcie, jak zrobię sobie przerwę w pracy skoczę obfocić wszystko Nie martw się, chwasty rosną pierwsze
pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
malwes 10:03, 14 cze 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Już wiem, że u mnie to świństwo to faktycznie komosa białą, czyli lebiodka. Doczytałam na forum ogrodniczym, że to ginie od regularnego koszenia i jest jednoroczne. Spróbuję zawalczyć, może się uda bez chemii - zawsze z tym mogę do początków września wyskoczyć, jak trzeba będzie.

Ludzie podejrzewają trawę Wembley, może i ja taką miałam dosianą....
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies