Nikita napisał(a)

Monia, jestem już prawie na półmetku (doleciałam do 36 strony) resztę wieczorkiem, bo teraz muszę do pracy lecieć...powinnam być na godz.11 a jeszcze w piżamie siedzę.
Jak na razie fajnie się zapowiada. Wygoolowałam sobie tą twoją Majówkę...blisko HURRA!!!!

Hahaha wariat ogrodowy sio do pracy
Zapraszam wieczorkiem, rankiem, popołudniem, kiedy chcesz mówiłam, że blisko, rzut beretem, wpadaj jak masz czas i ochotę.

Krokusy śliczne a tą brazowa gałązke jałowca wytnij , juz nie zmienisz jej koloru.

No już jestem. Dobrnęłam do ostatniej strony.
Moje spostrzeżenia:
- piękne kosmosy…bardzo mi się podobają. Myślałam kiedyś, żeby u mnie też posadzić, ale ja nie lubię jednorocznych…a szkoda.
- widzę, że lubisz berberysy. Kup sobie „Nataszę” ..jeszcze takiego nie masz. Śliczny jest, tricolor! Ciężko dostać, ale Kurowscy w Końskowoli na pewno go mają.
- działka ma potencjał oraz możliwości…i będzie pięknie jak wszystko jeszcze się rozrośnie
- kawał dobrej roboty już odwaliłaś, ale jeśli chcesz zrealizować plany Asi to długa droga przed tobą…
Asia fajnie zaprojektowała ci ogród. Najbardziej przemawia do mnie wersja 1 i 2 (z delikatnymi modyfikacjami). Myślę, ze wersja 1 (jako nisko budżetowa) na przód byłaby idealna…no i Pan Foch mógłby wjechać autem. Wersja 2, jako bardziej „rozbudowana” super będzie wyglądała z tyłu. Trzymam kciuki. Jeśli były by potrzebne dwie ręce i łopata do pomocy to jestem blisko !

PS. Krokusy przecudne. Ja muszę dokupić jeszcze ze setkę (albo dwie) i posadzić …obiecuję sobie co roku i zawsze doopa… zapomnę.

moja NATASZA dla ciebie

Nikita napisał(a)

moja NATASZA dla ciebie

Faktycznie piękność pasowałaby do mojej kolekcji
Dzięki za kolejne odwiedziny, co do realizacji planów Asi to pewnie będę to robić powoli i odcinkami, coś pokombinuję żeby wilk był syty i owca cała
Buziaki ślę

Obiecane zdjęcia podciętego derenia, te boczne gałązki zostawiłam specjalnie, żeby je przyszpilić do ziem. Liczę, że się ukorzenią

Było


Jest

Wczoraj rozpoczęłam wysiewy, na pierwszy ogień poszły pomidory i papryka.
Niestety zapomniałam zabrać z działki patyczków do oznaczania więc na razie prowizorycznie podpisane żeby nie pomieszać odmian

Osiemnastkę z niego zrobiłaś

mikina34 napisał(a)

Obiecane zdjęcia podciętego derenia, te boczne gałązki zostawiłam specjalnie, żeby je przyszpilić do ziem. Liczę, że się ukorzenią

Było


Jest

No powiem Ci ,że robi wrażenie

napisze tak po cichutku...ja bym go jeszcze krócej ciachnęła ..

Kurcze , a ja mam te nasiona moich berberysóww dla Cię i ciągle nie wysłane.....muszę to ogarnąć jakoś w przyszłym tygodniu