Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sałatka pokrzywowa

Pokaż wątki Pokaż posty

Sałatka pokrzywowa

Mgduska 08:47, 11 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Roocika napisał(a)


Czy te małe listki to pragnia syberyjska ? Jesteś z niej zadowolona?




Bardzo mi się tu podoba

Takie zwiędnięte i ściśnięte przyszły mi czarne bzy lacinata, zamoczyłam bryły w wodzie, postawiłam w cieniu i liście wstały. Teraz są zadołowane za domem w mojej lodowatej ziemi.




Tak, Asiu, to jest pragnia. Jestem zadowolona, bo kupiłam ją rok temu, od razu podzieliłam na kawałki i w ciągu tego czasu kawałki połączyły się, tworząc taką fajną poduchę. Liście ma zimozielone, kwitnie wesoło, czego chcieć więcej. Ona jest dość ekspansywna, ale w tej okolicy może sobie poszaleć, bo pod żarnowcami mam chwastowisko, a wolę ją

Kaliny spędziły noc na zewnątrz, wyglądają jakby ciut lepiej, ale i tak nie nadają się w docelowe miejsce. Pomijając to, że są zwiędnięte, właściwie nie mają jeszcze korony, więc najpierw trzeba im ją wyhodować.
Dobrą stroną zamieszania jest to, że nie muszę teraz robić tej zamiany ze świdośliwami, aktualnie nie mam na to ani czasu ani siły. Złą - że nie będę od razu mieć tych świdośliw u siebie
I może nawet bym odpuściła całą operację, ale te świdośliwy są w donicach już od paru lat i widzę, że się męczą, nie zawiązują owoców i nie rosną. W ogródku będą miały o niebo lepiej.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 08:54, 11 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Magara napisał(a)


Piękny misz-masz tulipanowy To jeszcze ten czas, że kolory cieszą, a nawet jak coś zgrzytnie to da się nad tym przejść do porządku dziennego Chyba pierwszy raz w życiu wykopię tulipany sadzone "dawno" plus te, które mi nie leżą, dokupię coś jesienią i posadzę wszystko w jednym miejscu wychodząc z założenia, że będzie co będzie

A tak w ogóle to zajrzałam, żeby napisać, że maczki od Ciebie (te z zimowego siewu) dzielnie się przebiły przez ściółkę z kompostu i dają radę dalej


Widzisz, wychodzi na to, że te zimowe wysiewy są całkiem sensowne, cieszę się, bo przecież zimą człowieka tak ręce świerzbią do roboty w ogrodzie, że coś mus zrobić.

Z tulipanami mam takie doświadczenie - a nie wiem, czy już tego nie pisałam - że większe zgrzyty miałam sadząc w kępkach odmianami. Jak mi się trafił ciepły odcień obok zimnego, to nie mogłam na to patrzeć, tak mi zgrzytało. A w miksie jakoś się to zgrywa. Poza tym mieszanie ułatwia ewentualne wykopywanie - wyciągasz całą rabatę i tyle. Dla mnie to był nie lada kłopot - oznaczanie poszczególnych grupek, wiązanie ich w pakieciki itd. Teraz wrzucę sobie całą rabatkę do pudełka i będę mieć z głowy
____________________
Sałatka pokrzywowa
mrokasia 09:07, 11 maj 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18364
Mgduska napisał(a)




Ale to ładne .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Roocika 09:59, 11 maj 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7950
Mgduska napisał(a)


Tak, Asiu, to jest pragnia. Jestem zadowolona, bo kupiłam ją rok temu, od razu podzieliłam na kawałki i w ciągu tego czasu kawałki połączyły się, tworząc taką fajną poduchę. Liście ma zimozielone, kwitnie wesoło, czego chcieć więcej. Ona jest dość ekspansywna, ale w tej okolicy może sobie poszaleć, bo pod żarnowcami mam chwastowisko, a wolę ją



Magda, kupiłaś wysyłkowo czy gdzieś stacjonarnie?

Zastanawiałam się czy nie wykorzystać jej jako zadarniacz w dolnym ogrodzie, miałabym też wczesnowiosenne kwiatki Z pewnością będzie lepsza niż runianka

Trzymam kciuki za kaliny.
I znowu ta cierpliwość ogrodnika. Człowiek chce na już a wszystkie znaki na ziemi i niebie zaprzeczają.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
tulucy 10:05, 11 maj 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12914
Mgduska napisał(a)



Z tulipanami mam takie doświadczenie - a nie wiem, czy już tego nie pisałam - że większe zgrzyty miałam sadząc w kępkach odmianami. Jak mi się trafił ciepły odcień obok zimnego, to nie mogłam na to patrzeć, tak mi zgrzytało. A w miksie jakoś się to zgrywa. Poza tym mieszanie ułatwia ewentualne wykopywanie - wyciągasz całą rabatę i tyle. Dla mnie to był nie lada kłopot - oznaczanie poszczególnych grupek, wiązanie ich w pakieciki itd. Teraz wrzucę sobie całą rabatkę do pudełka i będę mieć z głowy


Ja pobawiłam się w wiązanie nitek raz - po czym przy wykopywaniu okazało się, że nitki wyblakły Teraz mam moją rabatę wiejską z miszmaszem tulipanów "z odzysku". Kwitną stopniowo, mają różne wysokości, kolory, kształty i jest tam baaaardzo wesoło. Najważniejsze jest to, że nornice tam nie ryją.

Ale teraz przeniosę całość i posadzę wzdłuż szklarni. jak będą kwitły to będzie widok, a jak przekwitną zasłonią je dalie.

Dodatkowy atut takiej mieszanej rabaty z odzyskiwanych cebul jest taki, że nawet jak mają niektóre cebule przerwę w kwitnieniu, to tego tak nie widać, bo kwitną inne.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Mgduska 10:38, 11 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Roocika napisał(a)


Magda, kupiłaś wysyłkowo czy gdzieś stacjonarnie?

Zastanawiałam się czy nie wykorzystać jej jako zadarniacz w dolnym ogrodzie, miałabym też wczesnowiosenne kwiatki Z pewnością będzie lepsza niż runianka

Trzymam kciuki za kaliny.
I znowu ta cierpliwość ogrodnika. Człowiek chce na już a wszystkie znaki na ziemi i niebie zaprzeczają.


Zadarniacz idealny i raczej lubi wilgoć, więc też coś dla ciebie.
Kupiłam stacjonarnie, próbuję sobie przypomnieć gdzie - albo u Justyny, która miała filę niedaleko, albo u Cyrzana. Podzieliłabym się z Tobą, ale pewnie dużo potrzebujesz? Możemy się umówić, że jak gdzieś zobaczę, to Ci kupię?

Z cierpliwością u mnie bywa różnie, ale sobie tłumaczę, żeby zostawić sobie też trochę radości na później, za rok przecież też się będę cieszyć z nowego nabytku. Radość na raty, nie na raz
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 10:39, 11 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
mrokasia napisał(a)


Ale to ładne .


No wiesz, oko fotografa itd
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 10:43, 11 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
tulucy napisał(a)


Ja pobawiłam się w wiązanie nitek raz - po czym przy wykopywaniu okazało się, że nitki wyblakły Teraz mam moją rabatę wiejską z miszmaszem tulipanów "z odzysku". Kwitną stopniowo, mają różne wysokości, kolory, kształty i jest tam baaaardzo wesoło. Najważniejsze jest to, że nornice tam nie ryją.

Ale teraz przeniosę całość i posadzę wzdłuż szklarni. jak będą kwitły to będzie widok, a jak przekwitną zasłonią je dalie.

Dodatkowy atut takiej mieszanej rabaty z odzyskiwanych cebul jest taki, że nawet jak mają niektóre cebule przerwę w kwitnieniu, to tego tak nie widać, bo kwitną inne.


Podziwiam Cię za te nitki A widzisz, nazwanie rabaty wiejską eliminuje problem i nadmiar pracy - i o to chodzi A tulipany, nawet najróżniejsze, dobrane chociaż w ogólnym zarysie, i tak będą ozdobą.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Roocika 11:02, 11 maj 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7950
Mgduska napisał(a)


Zadarniacz idealny i raczej lubi wilgoć, więc też coś dla ciebie.
Kupiłam stacjonarnie, próbuję sobie przypomnieć gdzie - albo u Justyny, która miała filę niedaleko, albo u Cyrzana. Podzieliłabym się z Tobą, ale pewnie dużo potrzebujesz? Możemy się umówić, że jak gdzieś zobaczę, to Ci kupię?

Z cierpliwością u mnie bywa różnie, ale sobie tłumaczę, żeby zostawić sobie też trochę radości na później, za rok przecież też się będę cieszyć z nowego nabytku. Radość na raty, nie na raz



Z chęcią przygarnę kawałek od Ciebie na rozmnażanki, na razie jeszcze nic nie będę robić w dolnym, bo zaległości mamy w pracach przez chorobę męża.

To może jakoś przy okazji "z wiadrem" i pomyśl jak się będę mogła odwdzięczyć ?


Mnie brakuje cierpliwości
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Mgduska 11:23, 11 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Asia, daj znać jak będziesz w pobliżu, może jakieś targi/szkółka Cię skusi?
____________________
Sałatka pokrzywowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies