Przy oku - kwitną głownie niezapominajki, wcześniej wysiedlone ze skrzyni kwiatowej, bergenie, przyniesiona z lasy gwiazdnica wielkokwiatowa - przeuroczy chwast i zawilce, których nazwy nie znam
W szklarni rozwijają się jaskry azjatyckie - niestety coś mało pastelowe
obok
A oto przyczyna bałaganu na górce - niechcący kupiłam dwie róże i musiałam wygospodarować dla nich miejsce, co oznaczało zabranie miejsca daliom. W rezultacie powiększyła się cała rabata
W wazonie: czarny ciemiernik, czarne tulipany i czarna porzeczka
W chałupce zmiana na zieleń - pierworodny ruszył z farbą, wreszcie zniknie niebieski, który mnie od lat denerwował. Kurhany czekają na moment, kiedy będzie miał nieco więcej czasu, żeby dokończyć ścieżkę.
Nie pożałowałaś zdjęć, oczy nacieszone
Moje epimedia, daje mizerne, oczywiście mimo wpisania na listę prac, nie przesadziłam Teraz jeden kwiatek widzę, chyba pierwszy raz... To chyba poczekam z przesadzeniem, jak myślisz? To mizeroty straszne