Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Hortensjowo

Pokaż wątki Pokaż posty

Hortensjowo

anuska2507 11:08, 11 gru 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2571
Helen napisał(a)

Widziałam i szczęka mi opadła, brawo za ruch na świeżym powietrzu

Tego ruchu na świeżym powietrzu właśnie mi brakowało

Edit: a na słoneczny parapet może juka albo kalanchoe?
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Kordina 11:13, 11 gru 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4746
Mgduska napisał(a)


...dziś sadziłam drzewo i jeszcze wciągnęłam w to męża...


Wciągnęłaś męża?? Jak to jest możliwe??
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Helen 12:23, 11 gru 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312
anuska2507 napisał(a)

Jak to dobrze, że nie jestem sama
Właśnie nie ma śniegu, stąd to szaleństwo w grudniu.

U nas też nie pada.
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 12:25, 11 gru 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312
anuska2507 napisał(a)

Tego ruchu na świeżym powietrzu właśnie mi brakowało

Edit: a na słoneczny parapet może juka albo kalanchoe?

Mi też często brakuje ruchu na świeżym powietrzu, zwłaszcza w tygodniu jak się siedzi w zamkniętym pomieszczeniu przez prawie 10 godzin.
Kalanchoe znam, ale jukę muszę zgooglować
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 12:26, 11 gru 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312
Kordina napisał(a)


Wciągnęłaś męża?? Jak to jest możliwe??

Czasami trzeba, no nie, Daga?
____________________
Helen - Hortensjowo
anuska2507 12:40, 11 gru 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2571
Helen napisał(a)

Mi też często brakuje ruchu na świeżym powietrzu, zwłaszcza w tygodniu jak się siedzi w zamkniętym pomieszczeniu przez prawie 10 godzin.
Kalanchoe znam, ale jukę muszę zgooglować

U mnie juka rosła na południowo zachodnim parapecie, ale przestała się na nim mieścić i ją oddałam z kolei druga stała w północno-wschodnim pokoju i w listopadzie i grudniu cierpiała z niedoboru światła.
Jeszcze przyszła mi do głowy dracena, ale nie wiem, jak radzi sobie z bezpośrednim ostrym słońcem.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
LIDKA 18:33, 11 gru 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7137
Helen napisał(a)

Pochwal się jakie

Mnie teraz nosi na rośliny domowe.

Lidzia, u Ciebie w domu tak pięknie rosną rośliny. Co im robisz i jaką mają stronę świata? Mam pokój południowy i się zastanawiam co tam może stać na parapecie i wytrzyma takie nagrzanie.


Z tym pokojem południowym to jesteś szczęściara.
Ja mam wschód.
Mam:
Kliwia- nie kwitnie. Ma ok 25 lat. To dluga historia. Mieszkala wż Żarach, Zielonej Górze, Warszawie, i teraz u mnie. Ode mnie wyszła i do mnie wróciła.

kroton -ok i mam go rok

Paproć - rok i stoi w misce z wodą

Woskownice -tez ok a jak kwitnie to wycinam te kwiatki bo mi zapach nie odpowiada.

Benjamin
Ma ze 12 lat. Przez zime mocno gubi liście. Co roku od 1 maja mieszka na dworze. I go tne. Do domu wraca końcem września.

Podlewam i prawie zawsze daje do wody biohumus.

W Twoim oknie bedzie rosło prawie wszystko. Posadź w ziemi z hydrożelem.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Helen 19:57, 11 gru 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312
anuska2507 napisał(a)

U mnie juka rosła na południowo zachodnim parapecie, ale przestała się na nim mieścić i ją oddałam z kolei druga stała w północno-wschodnim pokoju i w listopadzie i grudniu cierpiała z niedoboru światła.
Jeszcze przyszła mi do głowy dracena, ale nie wiem, jak radzi sobie z bezpośrednim ostrym słońcem.

Dracena jest do zaakceptowania, spróbuję na oknie, zobaczymy
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 20:01, 11 gru 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312
LIDKA napisał(a)


Z tym pokojem południowym to jesteś szczęściara.
Ja mam wschód.
Mam:
Kliwia- nie kwitnie. Ma ok 25 lat. To dluga historia. Mieszkala wż Żarach, Zielonej Górze, Warszawie, i teraz u mnie. Ode mnie wyszła i do mnie wróciła.

kroton -ok i mam go rok

Paproć - rok i stoi w misce z wodą

Woskownice -tez ok a jak kwitnie to wycinam te kwiatki bo mi zapach nie odpowiada.

Benjamin
Ma ze 12 lat. Przez zime mocno gubi liście. Co roku od 1 maja mieszka na dworze. I go tne. Do domu wraca końcem września.

Podlewam i prawie zawsze daje do wody biohumus.

W Twoim oknie bedzie rosło prawie wszystko. Posadź w ziemi z hydrożelem.


Lidka, strasznie dużo masz nieznanych dla mnie roślin
Mam fikusa, zapomniałam jaka to odmiana, jest u mnie około 1 m-c i teraz zaczął gubić liście. Tzn. robią mu się żółte liście, które po 2 dniach opadają. Stoi w przewiewie czy źle go podlewam? Jak często podlewasz swojego fikusa i czy zawsze biohumusem?
____________________
Helen - Hortensjowo
Basieksp 21:41, 11 gru 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10255
Też mam kliwię i też mi nie kwitnie, ale gdzieś wyczytałam, że trzeba ją przenieść w chłodniejsze miejsce, taki stan spoczynku, na wiosnę powinna wrócic na swoje miejsce i zakwitnąć, jakoś tak, przymierzam się by moją przenieść, ale ciągle o tym zapominam
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies