O i ten projekt fajny jest

Dom zagruntowany w środku. Najlepszego na nowy rok! Oby był tak dobry jak 2019 albo przynajmniej nie gorszy.







To mokre zagruntowane. Następnym razem teleskop żeby sięgnąć wyżej.

Ad. projektu Syli
Jest ok, ale szuflady, chyba są bardziej praktyczne od szafek

Syli dziękuję za projekt. Pewnie tak będzie. Ale z witryny nici. Bo to jest wnęka i tam jest spiżarnia.
Na boku spiżarni nie zrobię witryny bo tam jest wejście do salonu.

Kuchnia pewnie tak będzie wyglądać, prócz witryny. Dziękuję serdecznie! Że też Ci się chciało!!!

Hej,

Wszystkiego Najlepszego w 2020r

Ps. A gdzie masz rynny na wiacie? Spadek masz na dom ...

Słonko świeci! Jutro skończę gruntować ściany, może druga warstwa bo kupiłam o wiele za dużo gruntu. Chyba że znajdę rachunek to go zwrócę?

Ktoś przerabiał ograniczenie praw rodzicielskich może? Bo mnie krew zaleje kiedyś. Jak to utnę to życie będzie całkiem znośne, nic mnie nie wkurza, wszystko pod kontrolą prócz tego... Niemniej kolejna rozprawa się przyda żeby potrząsnąć kimś może...

Czekam na wyceny mebli, zamawiam i czekam. I ścigam hydraulika żeby odpalał ogrzewanie

Konieczki napisał(a)

Hej,

Wszystkiego Najlepszego w 2020r

Ps. A gdzie masz rynny na wiacie? Spadek masz na dom ...

hejka! Najlepszego! Dookoła domu wkopane są rury które odprowadzać będą deszczówkę do zbiornika. Wiata czeka na powieszenie rynny i spust będzie też do tego systemu.

buziaki

szuflady praktyczniejsze, ale na dobrych prowadnicach , sama szuflada jest ciężka, a przy załadunku zwykła rolka nie da rady na dłuższą mete. no i sprawa $ szuflady podrażają cały kosztorys, niemniej jednak na kuchniach i łazienkach się raczej nie oszczędza, bo nie wymieniamy tego co 2 lata żadne problem, polubiłam Ciebie jak i właściwie wszystkie dziewczyny, czytam O ale raczej się nie udzielam, u mnie sezon z końcem roku się skończył więc czas miałam. pozdrowienia zostawiam i życzenia na ten nasz Nowy Rok, żeby nam się darzyło

Dziękuję i wzajemnie Sylia!!!

Szuflady w całości chcę, praktycznie w każdej szafce. Oczywiście że podrażają, ale nie muszę mieć bluma żeby było dobrze? Mój ojciec jest stolarzem i sobie poradzi, trzeci raz... mam nadzieję ostatni. Przynajmniej nikt mnie nie zmusi do sprzedaży tego domu jeśli sama nie będę tego chciała

W tej wysokiej zabudowie drzwi otwierane, ale w środku szuflady wewnętrzne i koszyki Nie mogę się doczekać Przeprowadzka w planie za miesiąc

witam ,

Zaglądam i podziwiam ,
jestem ciekawa ostatecznej wersji tej kuchni ,
trzymam kciuki ,
bo kuchnia nie należy do najłatwiejszych w każdym domu ,

trzymam kciuki ,