Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Gocha 11:35, 12 lut 2020


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Karola gratuluję. Jesteś po prostu WIELKA. Kuchnia piękna , i to okno super. Cudna łazienka. A wanna jest boska. Dom cudny i ta wysokość i przestrzeń. Teraz bym tylko taki robiła. Super snów na nowym miejscu życzę. Dobrze ze u młodej w szkole jest ok. Trzymaj się dalej tak dzielnie. i niedługo same przyjemności Cię czekają - mówię tu oczywiście o pracach w ogrodzie. Buziaki wielkie z Lublina pod Kraków.
____________________
Małgosia - Kolorowy ogród do kapitalnegto remontu
popcorn 14:27, 12 lut 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Dziękuję Wam. Powoli do przodu. Bardzo powoli...
Mam internet. Za to komputer mi padł. Muszę go wysłać do firmy do Warszawy... I próbować pracować na laptopie. Zobaczymy jak będzie.

Dziś nocka w kurzu, ale pozmywałam podłogi, drzwi pomontowane i zamknięte do sypialni, chyba będzie dobrze.
Graty przyjadą jutro, dzisiejszy facet od przeprowadzki się zdecydował nie zjawić. W takim razie po co się umawia i marnuje mój czas? Graty przed domem, średnio to wygląda cały dzień heh

Miłego!
____________________
Mój nowy ogródek
Gosiek33 14:57, 12 lut 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Podziwiam. Dobrnęłaś do końca. Reszta się ułoży.
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
popcorn 15:14, 12 lut 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Moja mama dzwoni i pyta jak tam, czemu mnie nie ma jeszcze po rzeczy. Mówię że umówiony gość dzwoni i mówi że chce więcej kasy. Na co ja i tak się zgadzam bo mi zależy, sofa na schodach wejściowych do domu nie będę jej nosić z ojcem tam i nazad. Na co gość ok. I w końcu nie przyjeżdża. Słabe, co? A co by się stało gdyby zadzwonił powiedział że ma inną robotę czy cokolwiek? Żebym nie czekała, nagrywała sobie inny transport? Heh

A moja mama: no wiesz po tym wszystkim to się już powinnaś przyzwyczaić. Serio? Nie przyzwyczaję się do czegoś takiego nigdy. Nie ma we mnie zgody na takie traktowanie drugiego człowieka. Gdyby wszyscy reagowali byłoby może normalniej... Co jak co ale przyzwyczaić się do czegoś takiego nie zamierzam... Nigdy.

Pozdrawiam
____________________
Mój nowy ogródek
Dorii 15:41, 12 lut 2020


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Często sama odpuszczam bo się za mocno emocjonuję i potem odchorowuję.

Pewnie gdybyśmy wszyscy nie odpuszczali dla świętego spokoju to takie sytuacje nie były by normą. Z drugiej strony co można zrobić, zadzwonić opieprzyc, obsmarować w necie. Niewiele tak naprawdę chyba że ma się porządną umowę.
Może trzeba by z każdym o wszystko podpisywac umowy u notariusza z karami za odstąpienie czy nie dotrzymanie umowy.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
popcorn 15:51, 12 lut 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
No właśnie nie o to chodzi...co by było gdyby umowa ustna cokolwiek znaczyła? Co mi z tego że będę wydzwaniać do gościa? Co mi to da?

Nie rozumiem po co się umawia? A potem nie ma jak żeby nawet cokolwiek zmyślić, skoro ma coś lepszego do roboty? Marnuje mój czas tylko... Wiadomo że sobie znajdę kogoś innego, ale po co takie coś w ogóle?

W normalnych krajach się da. Skarbonka na należność za zakupy jeśli nie ma sprzedawcy. Zwykła ludzka uczciwość ...

Daleko nam jako narodowi do czegokolwiek...
____________________
Mój nowy ogródek
Gruszka_na_w... 15:59, 12 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Bardzo to smutne. Współczuję tych negatywnych doświadczeń.
Gratuluję Ci siły i tego, że mimo tylu ciężkich chwil, zrealizowałaś swój cel.
Życzę spokoju.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Krys 18:31, 12 lut 2020


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Karolina czytam na bieżąco i bardzo mi Ciebie szkoda,ale jesteś mega dzielna i dasz radę.Ja też nie daję zgody na takie traktowanie drugiego człowieka,gdybyśmy odpowiednio reagowali wszyscy to oni by tak nie robili.Wiem,że trzeba wtedy umowę,ale jak na taki drobiazg jak transport umowa... masakra.
Buziaki dla Ciebie i Gabi .
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
Anna_ogrodni... 18:39, 12 lut 2020


Dołączył: 07 kwi 2016
Posty: 734
Karola jesteś super dziewczyną chyle czoła z podziwu A co do fachowców to rzeczywiście szkoda gadać ale takie chyba mamy czasy ze niektórzy sumienia nie maja. Także podwójne słowa uznania i podziwu dla Ciebie. Ale mysle ze najgorsze już masz za sobą Podziwiam życzę siły i zdrowia

____________________
Ania ogrod zielonej aniak
Konieczki 19:15, 12 lut 2020


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843
Dla mnie to brak szacunku dla drugiego czlowieka i tyle. W duszy sobie mysle, ze przykro byc takim cwaniakiem
Staram sie moim corkom to tlumaczyc na kazdym kroku, bo pracuje z mlodymi osobami i widze ze jest coraz gorzej.

Karola wiem ze jestes juz mega zmeczona, podnerwiona i jedyne czego Ci teraz trzeba to spokoju. Doskonale wiesz ze juz pewnie w przyszlym tygodniu gi zaznasz. A pozniej przyjdzie wiosna i.... ogrod ja sie nie moge doczekac i zapewne ty tez
____________________
Zielonym do góry... :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies