Dzięki. Komputer mi padł. Biurko dojedzie może jutro. Młodej, będę pożyczać póki się nie dorobię własnego
Na razie na wariackich papierach, usiłuję się skupić na pracy z ekipa za drzwiami

Ale niedługo pokończa mam nadzieję i znikna i moje konto bankowe też zacznie mieć jakieś plusy z czasem, może
Dziś wieczorem skręcamy moje łóżko, będzie elektryk pokończyć i kuzyn kłaść panele, salon tylko został, ale w jeden dzień nie zrobi. No i najpierw chciałabym żeby pokleił listwy, żeyb pokoje były ogarnięte. Wczoraj myłam tam podłogi, drzwi pozamykane, a i tak się kurzy...
ale do przodu. Kupiłam szafę i dwie komody, przyjada w przyszłym tygodniu.Stad potrzebuję listwy na podłogach.
Miłego dnia!