Z szacunkiem dla nowoczesnego budownictwa, ale te starowiny po Kazimierzu Wielkim i Krzyżakach do dziś stoją . Zmęczona po objeździe jestem i zażartować mi się zachciało

Niedziela.

Carola, cieszę się że coś drgnęło! Jak widać siła interwencji prawnika i wizja zmiany wykonawcy - podziałała. Czyli jest coś czego boi się Bartuś! Do tego jeszcze kilka "gorzkich" zdań okraszonych niecenzuralnym słownictwem w twoim wykonaniu i będzie ok.
TRZYMAM KCIUKI !!!

P.S. Niedzielne poziomeczki mniam, mniam

Madzia dzięki. Myślę że się z rozstaniemy, ale póki co niech zrobi fundamenty, ja wrócę z urlopu, zanim zastygną dogadam się z nowym wykonawcą. Chyba gorszy nie będzie? Buahahahaha

ech.

buziaki!

Masakra! Niby pracy nie ma, niby bezrobocie a robić nie ma komu! Ach, ci budowlańcy...
Mam nadzieje, że nowy wykonawca okaże się solidny i pracowity!!!

Się okaże. ten miał dobre opinie, najwyraźniej się zepsuł... po prostu nie ma komu robić, ci ludzie u mnie to jacyś z łapanki, ja bym lepiej ten styrodur rozłożyła ech.

No cóż. jakoś będzie. Pierwszy dom dla wroga, drugi dla sąsiada czy jak to szło

buziaki!

Płacisz za plany, za podobno-fachowców a i tak wszystko trzeba kontrolować samemu... współczuję. z ciekawości - za mały zrobili i musieli przesuwać czy jak?
Trzymam kciukasy.

Zrobili dobrze wymiarowo ale 25 cm za bardzo w dół stoku. Bartek im wyznaczył miejsce i źle wyznaczył, potem sprawdził i się zorientował że źle i zadzwonił że źle. Mam nadzieję w tym tygodniu rozłożą zbrojenia i to zaleją, poprosiłam kierbuda o czujność też. Ja nie pisze i nie dzwonię i nie pytam i jadę na urlop. Jak wrócę zobaczymy co i jak.

Mogłam kupić gotowe pół bliźniaka? Tylko działka wielkości dwóch większych doniczek... stąd jest jak jest. I będzie dobrze i niewiele mnie już zdziwi czy wkurzy szczerze mówiąc

pozdrawiam Ewelina

I tak trzymać, o mało bym nie pojechała, chyba że dałoby się ekspresem dane z dowodu zamienić na dane z paszportu. Wsadziłam dowód do bankomatu zamiast karty, ale udało się wydobyć ciekawe co jeszcze odwinę

Hehe. Jola luz. Będzie dobrze. Damy radę