Fajnie to wyglada, a i dzien w ogrodku to fajna sprawa dobrze, ze widac postep!

Karola mialas pracowity dzien zrobilas pare krokow do przodu i trochę się dotlenilas.
U mnie wiatr i zimno nic jeszcze nie robię w ogródku.

Bób, groszek, sałata, czosnek, cebulą i rzodkiewka w ziemi i przykryta.
W miarę wolnego czasu i pogody będę obrabiać resztę warzywnika. Nie mogę się doczekać

Karola witaj energetyczna dziewczyno widzę ze nie marnujesz czasu tylko dalej zasuwasz caly czas obserwuje i podziwiam Twoje działania Właściwie Wasze bo Twojej wspaniałej córki też dom urzadzacie pieknie a i ogród bedzie ok tylko patrzeć co Ty tam pracowita pszczółko stworzysz.
Pozdrawim Was bardzo serdecznie

Dziękuję Wam bardzo i całuję

Powoli mogę sadzić pod płotem. Kombinuję co i gdzie. Mam trochę jeżyn bezkolcowych i borówek, myślę czy zrobić coś a'la plantację na środku działki z tyłu czy sadzić pod płotem. Z drugiej strony jak to kiedyś sprzedam czy będzie pod budowę domu to lepiej zlikwidować plantację niż rośliny ozdobne.

Z większych roślin mam go posadzenia świerki serbskie i brzozy doorenboos i myślę gdzie. Póki co chcę pogrupować maliny zanim zaczną rosnąć i czekam na koparkę. Jeszcze kupa drewna do przeniesienia w jedno miejsce i w sumie tyle. Po koparce sadzenie a potem walka z chwastami... Już się boję

Przejrzałam z grubsza Twój wątek. Szacun wielki dla Ciebie! Wielki

Paręnaście stron wstecz zastanawiałaś się, jak obsadzić skarpę. Tak, żeby ładnie wygląda i żeby nie było z nią roboty.
Proponuję, żebyś posadziła płożące jałowce. Niziutkie. W trzech odcieniach: złotym, zielonym, ciemnozielonym. Będą cały rok pięknie wyglądać i są na lata kompletnie bezobsługowe.
Można pokusić się o posadzenie między nimi jakiś niezawodnych kwiatów cebulowych, np. botanicznych tulipanów.

Siły życzę, bo weny twórczej nie muszę

Serdeczności! Trzymaj się!

Muszelko dzięki! Jałowce odpadają bo tam jest cień prawie cały czas.

Będę próbować z runianką, zobaczę jak się przyjmie. Najpierw jednak do zakopania jest tam rura drenarska. Potem do ogarnięcia skarpa wygrabkować i osadzić agrokratę żeby ziemia się nie obsuwała. O wtedy w co którąś kieszeń posadzić runiankę. Zobaczymy jak gęsto mi wyjdzie i dosadzę hosty może. I to tyle ..

Dzięki i pozdrawiam!

Wioskowy gość jeździ z przyczepką zabiera resztki budowlane, cieszę się bo się ogródek przejaśnia

Zamówiłam wywrotkę ziemi, zobaczymy. Jak będzie dobra to ze trzy kolejne wejdą.
Zamówiłam włókninę i specjalną geokratę do wzmocnienia skarpy.
I czekam dwa tygodnie na kolejną wypłatę bo to tyle na ten miesiąc buahaha

pogoda cudna, aż by się chciało wyjśc coś porobić... no ale praca!

miłego dnia

Fajnie, że ktoś jest i zbiera te resztki. A nóż na własny użytek i jeszcze mu się przydadzą a Ty pozbędziesz się kłopotu?!

Śmiać mi się chciało jak napisałaś, ze łatwiej zrezygnowac z plantacji roślin owocowych niż ozdobnych . Priorytety

Pracuj, pracuj żeby wypłata była, żebyś mogła znów wydawać