U Ciebie tylko pokropilo u mnie calkiem sporo zlapallam dwie beki wody i prawie wszystko podlane troche maalo pod drzewami ale w niedziele ma padac duży pojemnik na śmiecie umyty czeka na wodę cieszę się chmura.
Dużo wody żz nieba zyczę.
Miłego weekendu.

popcorn napisał(a)

Co z prawej wylatuje? Tam widzę fajny mebelek, ten na nóżkach. Przydałoby się co nieco kontrastu do tej olśniewającej nowoczesności. Jest super

Jedna z tych komód idzie do gościnnego pokoju, jeszcze nie zdecydowałam która

Buziaki

Głosuje za odesłaniem tej z lewej strony

Dookoła domu nadal pustynia. Ale może się zazieleni niedługo



Wyściółkowałam rabatę skoszoną trawą. Posadziłam trochę host siebolda Elegant, wraz z innymi cueniolubnymi na dole działki. Jutro popodlewam bo usiadłam i już nie wstaję dziś hehe

A ja posadziłam resztę pomidorów, podlałam, a na zewnątrz oberwanie chmury. I dobrze, nic nie muszę wkoło robić. Wróciliśmy do domu.

Już się trochę zieleni, przyjdą deszcze to w mig będzie tak jak chcesz. Prognozy mówią u mnie., że 2 tygodnie przekropne.

Billy i u mnie w salonie stoi Choć nie w takiej ilości

Kupiłam sobie jabłonkę Profusion. Posadzona właśnie się na nią gapię ledwo weszła do auta ma dobre dwa metry jupi

Haniu, tak patrzę na prognozę i zaczynam żałować że posadziłam pomidory. No ale... Mam nadzieję że dadzą radę. Ma być zimno...
No nic. Zobaczymy!

Sebku, powoli układamy książki, zaczyna mi się podobać. Niedługo się przyzwyczaimy i nie będziemy ich zauważać pewnie haha

Cieszę się bo powoli topnieje ilość doniczek z roślinami. Jutro chwasty. O ile się ruszę bo póki co wszystko mnie boli

Może u Was tak źle nie będzie? Zimno ma być u mnie tylko 10 w plusie w dzień, o nocy już nie myślę, ale termometr obserwować będę. W razie czego prześcieradła będę narzucać albo kartony.

Zawsze rano zdjąć można.