Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

popcorn 07:25, 19 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Świeży groszek i malutki bób, palec pod budkę

Groszek zje młoda, dla mnie bób na chrupiącej ciabatce z masłem świeży bez gotowania, mniam! Nasiona malutkie i delikatne


____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 07:43, 19 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Co do piwonii to chyba posadzę je w większych doniczkach póki co i bedę trzymać z boku domu żeby mieć je na oku. chwila nieuwagi i je zasuszę na zboczu. Dopiero co sadzone w tych doniczkach, przynajmniej u mnie nie przerośnięta korzeniami ziemia, chwila nieuwagi i trup
____________________
Mój nowy ogródek
beta 07:44, 19 cze 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Karola!!!...ale ty masz już zbiory!!!!kalafior, teraz groszek...mniam
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
popcorn 07:57, 19 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Właśnie sobie tak wczoraj pomyślałam, że przy tych cenach które mamy teraz to taki warzywniczek pozwoli zaoszczedzić trochę. Szpinak też mamy, nowozelandzki polecam, odrasta jak czarodziejski
Kuraki jedzą liście kapustnych, a takie młode zblanszowane też wrzucam tu i ówdzie do wieprzowiny duszonej mniam.
Truskawek zebrałam ładnych trochę kilogramów, chwilowy przesyt, trochę zamroziłam też. Kalafiorek był wczoraj do obiadu. Bób w dużej ilości, posiałam pół kilo suszonych nasion w 3 turach Będzie przez dobry miesiąc a takiego młodego nie obieram ze skórki w ogóle. Sałaty jemy tak że obrywam liście od dołu a rośliny nadal sobie rosną. Pomidory będą, ogórki, cukinie... cieszę się
No i najważniejsze: nie pryskane!!!

Pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Kasya 08:16, 19 cze 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
popcorn napisał(a)
Właśnie sobie tak wczoraj pomyślałam, że przy tych cenach które mamy teraz to taki warzywniczek pozwoli zaoszczedzić trochę. Szpinak też mamy, nowozelandzki polecam, odrasta jak czarodziejski
Kuraki jedzą liście kapustnych, a takie młode zblanszowane też wrzucam tu i ówdzie do wieprzowiny duszonej mniam.
Truskawek zebrałam ładnych trochę kilogramów, chwilowy przesyt, trochę zamroziłam też. Kalafiorek był wczoraj do obiadu. Bób w dużej ilości, posiałam pół kilo suszonych nasion w 3 turach Będzie przez dobry miesiąc a takiego młodego nie obieram ze skórki w ogóle. Sałaty jemy tak że obrywam liście od dołu a rośliny nadal sobie rosną. Pomidory będą, ogórki, cukinie... cieszę się
No i najważniejsze: nie pryskane!!!

Pozdrawiam!

Aż milo czytać, należą ci się same sukcesy
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
beta 08:21, 19 cze 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
popcorn napisał(a)
Właśnie sobie tak wczoraj pomyślałam, że przy tych cenach które mamy teraz to taki warzywniczek pozwoli zaoszczedzić trochę. Szpinak też mamy, nowozelandzki polecam, odrasta jak czarodziejski
Kuraki jedzą liście kapustnych, a takie młode zblanszowane też wrzucam tu i ówdzie do wieprzowiny duszonej mniam.
Truskawek zebrałam ładnych trochę kilogramów, chwilowy przesyt, trochę zamroziłam też. Kalafiorek był wczoraj do obiadu. Bób w dużej ilości, posiałam pół kilo suszonych nasion w 3 turach Będzie przez dobry miesiąc a takiego młodego nie obieram ze skórki w ogóle. Sałaty jemy tak że obrywam liście od dołu a rośliny nadal sobie rosną. Pomidory będą, ogórki, cukinie... cieszę się
No i najważniejsze: nie pryskane!!!

Pozdrawiam!


dokładnie...ma takie samo zdanie jak Ty...my już w zasadzie od dwóch miesięcy jemy własną sałatę, wcześniej kupowaliśmy średnio dwie paczki na tydzień...szpinak już zjedliśmy...pomroziłam zieleninę...ususzyłam miętę...i wszystko ekologiczne, niczym nie pryskane

ech...przydałaby się szklarnia...muszę jedną skrzynię zlikwidować i będzie miejsce...nie ma rzeczy nie możliwych
pozdrawiam piątkowo
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
antracyt 08:23, 19 cze 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Aż zgłodniałam Chyba się w przyszłym roku na bób i kalafior pokuszę w warzywniku.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
popcorn 08:26, 19 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hehe
szklarnia a raczej foliak upatrzony, dogaduję szczegóły, ale montaż w październiku, tak żeby kury przemieścić w razie mrozów. Nie ma po co folii na słońce wystawiać jak nie potrzeba jeszcze

W sumie długo mamy własne warzywa, a taka szklarnia pozwoli wydłużyć sezon o dwa-trzy miesiące nawet. I gdyby nie kury to możnaby posiać sałaty i zielsko i przezimować. Zobaczymy

Mamy jeszcze dwa rządki ziemniaków, brukselki całe mnóstwo (kto to zje), jarmuże, kalarepę, czosnek, cebulę, dynię, no i zioła. cieszę się, w sezionie prawie nie kupuję warzyw prócz pieczarek.

Po tym zbieraniu ślimaków jest ich jakby mniej. Tu i ówdzie pojedynczego zdybię i fru do wiaderka z solą. Topią się brrrr prawie mi ich żal...
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 08:54, 19 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
antracyt napisał(a)
Aż zgłodniałam Chyba się w przyszłym roku na bób i kalafior pokuszę w warzywniku.


bób jest głupotoodporny i im wcześniej go wysiejesz tym lepiej, zwykle robię to w marcu. Kalafior i reszta kapustnych zależy pewnie od szczęścia i ziemi. Lubia taką nieuprawioną i udają się na nieużytku, co jest dobrą wiadomością dla mnie Lubią chłód i wilgoć, ślimaki też ale jak jest więcej sadzonek to ślimaki wszystkiego nie zjedzą
____________________
Mój nowy ogródek
Konieczki 09:14, 19 cze 2020


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843
Jeju ale bym zjadla taki slodziutki groszek, ja mam malutki jeszcze.
Za rok bede sadzic tak jak ty wszystko to moze bedziemy sie umawiac co na obiad

Pozdrawiam
____________________
Zielonym do góry... :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies