No właśnie, w pierwszym roku po posadzeniu to one raczej takie nieśmiałe , dopiero potem pokazują, na co je stać

Owoce są kwaśne, smakują dokładnie tak jak niedojrzała śliwka. Czytałam że na przetwory dobre. Burka ma podobno słodkie owoce,bardzo jestem ich ciekawa.

Ta Granatnaja też miała być słodka, a wyszło jak zawsze

Ale to tak czy siak na przetwory. Powidła czy konfiturą pewnie niezła by wyszła, choćby taka do mięs.

-1,5C - tyle pokazał samochód po 6. Ciekawe, co w ogrodzie. Nie zdążyłam zrobić tego, co powinnam, dodatkowo muszę obrobić w ogrodzie u Mamy. Naprawdę nie wiem, kiedy to zrobię … Już sobie karteczki piszę, żeby o niczym nie zapomnieć. Tydzień pogody i tydzień wolnego - tylko tyle potrzebuję do szczęścia

Dorii, Misiu - no nie pierwszy raz opisy rozjeżdżają się z realem. Co zrobić... Może drzewko musi być starsze, żeby owoce były takie, jak należy...?

Następny ma być na plusie. U mnie weekend już taki pokazuje. Ale 15-20 to nie będzie. Raczej 6-10. Zimna się zbliża...

Spojrzałam na prognozy - już nie +15, a najwyżej 12-13 C. Niech będzie 10C i bez deszczu, to już coś

U mnie za oknem wszystko pokryte szadzią. Bajkowo to wygląda. Na razie bo chyba resztki liści i kolorów trafiło.

Biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze 1-2 noce z przymrozkiem, może zrobić się szaro i brązowo...