Kasia_CS napisał(a)

prawda? I jeszcze wietlica tam fajnie wygląda zza trawki

Kasiunia, to Burgundy Lace. Ona fajnie się odbija od żurawki Forever Purple.

A Ty Asia wiesz co, ja byłam blisko w wakacje, w Łagowie

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Siostro! Łączę się w bólu.

Jesssu, mam mózg wyprany z myśli Co robimy z festiwalem traw, siostro?

tulucy napisał(a)

A Ty Asia wiesz co, ja byłam blisko w wakacje, w Łagowie

No patrzaj, jaki ten świat maluśki Chociaż to nie tak blisko, prawie stówa.

tja... w porównaniu do 600

Asia, napiszesz mi gdzie namierzyłaś ten płynny nawóz, o którym wspominała Toszka?

Radosnym kurcgalopkiem do Cię przykłusowałam. Fałdki rozkładam i się rozgaszczam.

Łomatko, dziewczyny, co Was tak po nocy przygnało?!? I to jeszcze kurcgalopkiem? (kolejna fanka twórczość Joanny Ch.? ). Cieszę się z odwiedzin bardzo bardzo .
Helen, priv.

Swego czasu Joanna CH. rzeczywiście była na tapecie (jakieś 25 lat temu).
Przygnało mnie poczucie humoru (Twoje oczywiście, a nie moje własne), ciekawość nowego, przypadek i pewnie jeszcze kilka niezdiagnozowanych czynników.
Się mi podoba i bezceremonialnie oznajmiam, że zostaję.

galgAsia napisał(a)

Kasiunia, to Burgundy Lace. Ona fajnie się odbija od żurawki Forever Purple.

ale to nie ta żurawka co na zdjęciu, nie? bo moja forever purple nie jest taka marmurkowa kontrastowa, tylko po prostu fioletowa.