galgAsia
09:50, 11 maj 2020
Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Cześć, witaj u mnie 
Tak, do worka dawałam dwa, a właściwie 2 połówki, bo po prostu dzieliłam ziemniaka, tak, żeby w każdej części miał kiełki. Więcej nie ma co dawać, bo nie będą miały miejsca, żeby rosnąć i w najlepszym wypadku będą orzeszki, a nie ziemniaki
A odmiana? wzięłam te ziemniaki, które jemy na co dzień i nam smakują, takie no name ze sklepiku osiedlowego.

Tak, do worka dawałam dwa, a właściwie 2 połówki, bo po prostu dzieliłam ziemniaka, tak, żeby w każdej części miał kiełki. Więcej nie ma co dawać, bo nie będą miały miejsca, żeby rosnąć i w najlepszym wypadku będą orzeszki, a nie ziemniaki

A odmiana? wzięłam te ziemniaki, które jemy na co dzień i nam smakują, takie no name ze sklepiku osiedlowego.
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.