no dobra, oprowadzania po działeczce cd
2. Ścieżka hakonkowa - druga biegnąca północ południe, położona na wschód od tej do warzywnika To jest tez BARDZO WAŻNA ścieżka, bo prowadzi:
a) do zmywaka
b) do warzywnika (od drugiej strony)
c) do tajnej furteczki z moimi sąsiadami (najczęściej uczęszczana furteczka przez działkowe dzieci)
Kiedyś wszystko tu było porośnięte pióropusznikiem strusim - naprawdę, wyglądało to szalenie malowniczo, niestety tylko w pierwszej połowie lata, w sierpniu bowiem paproć ta zaczyna brązowieć i wtedy miało się wrażenie, że całkiem sporą część działki ktoś potratował napalmem. Zdecydowałam się wycofać pióropusznik ale zachować tę część ogrodu raczej w spokojnej kolorystyce. Był pomysł na białe rabaty (tak sobie to wyszło

) ale, jak to u mnie bywa, problemy działkowe często rozwiązują się same, i tak górę nad wszystkim wzięły hakonechloa, wiosną górują samosiejki orlików i niezapominajki a potem wszechobecna werbena. Najcudowniejsze w tej części ogrodu jest to, że w ogóle nic tu nie trzeba robić. Rośnie sobie wszystko samo, nic nie pielę, w upały zraszacz wstawiłam w tym roku 3 razy (nie mam tu linii kroplującej)
tak to wyglądało w 2019 roku:
rok później już tak:
a w 2021 wszystko utyło
____________________
Kaśka
działeczka w dużym mieście
Wątek ogrodu przy Domu Działkowca w moim ROD:
ogród przy domu działkowca