Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

hanka_andrus 06:54, 03 sty 2019


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
sierika napisał(a)
Wyrosłam w takich klimatach, tylko bliżej Szczecina, może komuś wydają się jedynie świadectwem dawnych czasów ale mi było bardzo smutno, kiedy napotykałam co dzień niszczejące gospodarstwa, wioski, majątki, ot przyszły tak sobie więc wykorzystano je i porzucono a gdzie szacunek dla cudzego życia, gospodarowania, serca wkładanego
w to co teraz straszy....

Do Siego...

. To wina władzy, przesiedlono ludzi bez własnego dobytku w nowe miejsca nie dając im do dziś praw własności. Strasząc tymczasowością, bo powrócą właściciele. Taki stan trwał 50 lat. Pokolenia czekały na normalizację. W końcu PGR padły, przesiedleńcy wymarli, ich następcy w świat za chlebem wywędrowali, bo musieli. No i zostały ruiny, których nikt nie chce, bo drogie w przystosowaniu do nowych funkcji. I tak się zamyka koło historii.

Wyrywanie ludzi z miejsc ojczystych, to zbrodnia. W nowym miejscu ani myśli, ani serca. Ot. Wegetacja do śmierci.

Przepraszam za dygresję. Życzę Wszystkim stabilności w kraju, by nikt z Was nie musiał płakać za ojczystą ziemią.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
BarbaraM 07:48, 03 sty 2019


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Witaj Ewa.
Wpadłam do ciebie za sprawą Uli.
W sprawie róż.
Nie mam z nimi dużego doświadczenia i nie chce eksperymentować. Wolę zapytać kogoś kto wie więcej ode mnie. Mam jabłoń i chciałabym aby pieła się po niej róża.
Nie wiem którą wybrać. U mnie jest kilka zdjęć. Proszę poradz.
____________________
ogród ogrodniczki *** ogród ogrodniczki II
Anda 16:56, 03 sty 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Ewo, pięknie fotografujesz te opuszczone siedliska. Patrząc, myślę o przemijaniu i o tym, co będzie w przyszłości.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Mala_Mi 19:37, 03 sty 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Nostalgicznie się zrobiło..
Ale jabłonie porządne, dalej obficie rodzą.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
mirkaka 20:54, 03 sty 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Fajnie opowiadasz, też wracam wstecz myślami .
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Gruszka_na_w... 21:31, 03 sty 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
To od "Miedzianki" właśnie zaczęło się moje zainteresowanie Springerem. Spodobał mi się jego punkt widzenia. Bardzo lubię jego felietony. Często są tematycznie zbieżne z tym, co mi akuratnie chodzi po głowie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
an_tre 22:43, 03 sty 2019


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Smutne te ogrodowe wynurzenia ale jakże prawdziwe...
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
mira 18:57, 06 sty 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Dla równowagi potrzebne wesołe ogrodowe wynurzenia albo co.
Liczysz nasiona?
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Pszczelarnia 21:04, 06 sty 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Podsumowanie ogrodowe 2018

BYŁO

1. Pod koniec lipca zdecydowałam o zlikwidowaniu starych kompostowników i posprzątaniu "tyłów" będących zapleczem kostki, cegły i innych takich. Do szczęścia potrzebujemy malinowego chruśniaka oraz poziomkowiska.













W ten sposób odzyskaliśmy stare piaskowcowe "belki"



I powstał nowy kompostownik





Wysadziłam ostatnie rośliny a słup elektryczny sam się "wysadził" - złamał pod wpływem uderzenia sąsiedzkiego drzewa i został zlikwidowany.








____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 21:07, 06 sty 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
2. Zlikwidowałam 2 stoliki ogrodowe kamienne. Ich umiejscowienie nie miało już uzasadnienia po zmianach w ogrodzie. Wykopaliśmy także fundamenty.







____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies