Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowe wariacje

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe wariacje

Wiaan 23:49, 22 lut 2023


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5288
To fakt musi upłynąć przynajmniej rok aby to policzyć. Dla nas istotna jest niezależność i ekologia, koszt z pompą nie jest mały lecz ostatnie rachunki też do małych nie należą. Przyznam, że tematy tego typu to nie moja bajka, zdaję się na męża
Judith jak widzę wyznajesz się w takich sprawach
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
UlaB 23:52, 22 lut 2023

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
Dziewczyny, wetne sie - odpowiedz nie jest prosta, bo 1. Zmieniaja sie oplaty za prąd i gaz czy inne paliwa, 2. U roznych dostawcow energii oplaty sie roznia. 3. Rynki energii się zmieniają. 4. Kazdy przypadek jest inny. 5. Stawki usług wykonawców i ceny samych urządzen. Nie ma opcji by przewidziec realny czas zwrotu. Decyzja musi byc podparta rowniez innymi argumentami niz tylko finansowy - nie ma nic za darmo, nie miejcie zludzen. A PGE, Tauron itp tak latwo nie zrezygnują z wielkich zysków.
Kilka miesiecy uzytkowania i to tych gorszych nie jest wyznacznikiem oplacalnosci PV i PC.
Niemniej ja zawsze namawiam na rozwiazania ekologiczne. Dodatkowo - w miarę mozliwosci - na dywersyfikację. Uzaleznienie od jednego rozwiązania/technologii tez ma swoje wady. I nie ma znaczenia czy to kopaliny czy prąd. Chyba ze stawiacie jednoczesnie naprawde duze magazyny energii (co tez ma wady).
W domu uzytkujemy PV od 1 edycji MojPrad (3lata czy jakos tak) i dodatkowo troche krocej na dzialce rekreacyjnej. PC jako jedyne zrodlo ciepla w naszym domu nie jest dobrym rozwiazaniem, wiec tu nie potrafie wiele powiedzieć z prywatnych doswiadczen, bo zalozylismy tylko multisplita, ktory w zamysle mial wspierac piec gazowy celem ewentualnej redukcji kosztow i chlodzic latem - w praktyce jak dotąd tylko chlodzimy. Rachunki za prad opiewają u nas tylko na oplaty stale, ale jestesmy w innym systemie umów niz obecny. Dla nas im drozszy teraz prąd tym lepiej, ale w obecnym systemie to juz nie jest takie proste. Nie dajcie sobie wmowic zadnych czasow zwrotu inwestycji - to czysty marketing nie majacy wiele wspolnego z rzeczywistoscią, bo ona sie ciagle zmienia. Pamietajcie tez, ze PC zuzywa najwiecej prądu gdy PV produkuje go najmniej. Wydajnosc PC nie jest stala - przy niewystarczajacej zalączają sie grzalki elektryczne. U wszystkich jest tak samo. To bedzie mialo konsekwencje w cenach na rynku energii - prawa popytu i podazy sie nie oszuka. Nie nastawiajcie sie raczej na zerowe rachunki przy PV+PC, one będą, a czy sumarycznie bedzie to oplacalne finansowo jest nie do przewidzenia. Znaczenie ma bardzo duzo roznorodnych czynnikow. Na pewno jest to rozwiazanie wygodne, gdy teraz sie pali weglem czy drewnem i duzo, duzo zdrowsze.

PS: nie bazuję tylko na swoich doswiadczeniach. Pracuję na wydziale elektrycznym, mam wiedzę w tym temacie nie jako sprzedawca jakiejś technologii, a jako naukowiec i praktyk.

____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Patrycja_KG_Lu 23:55, 22 lut 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 2735
Aneta, u mnie jest jest na dachu są panele od stycznia 2022 r. Ogrzewanie mamy elektryczne, ale ciepłą wodę z pompy ciepła.
Jaki masz kierunek połaci dachu? Instalujecie tylko na południe czy wschód/zachód (jeśli to drugie to czy dodają optymalizatory mocy). Czy jest jakiś moment kiedy miejsce paneli będzie zacieniane - drzewa, komin, attyka, wykusze? Falownik centralny czy mikrofalowniki? Co do gwiazdek to jak wyglada serwis i naprawy. Pilnować trzeba montażu, żeby falownik był nowy, a nie używany (i takie przypadki się zdarzały).

Jeśli chodzi o pompę to uważaj ile razy i jakim czynnikiem będą płukać układ. Końcowa płatność dopiero po uruchomieniu pompy (po tym jak będzie wizyta z serwisu producenta i podpis).

To tak na szybko. Więcej szczegółów mi się przypomni o dziennej porze.
____________________
Patrycja - tworzę ogród od podstaw - Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina)
Judith 00:09, 23 lut 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10009
Wiaan napisał(a)
To fakt musi upłynąć przynajmniej rok aby to policzyć. Dla nas istotna jest niezależność i ekologia, koszt z pompą nie jest mały lecz ostatnie rachunki też do małych nie należą. Przyznam, że tematy tego typu to nie moja bajka, zdaję się na męża
Judith jak widzę wyznajesz się w takich sprawach

Wyznaję się w rynku energetycznym .
Natomiast projekt pt. Fotowoltaika i pompa ciepła w domu i zagrodzie prowadził małżonek, a ja dostałam wiedzą rykoszetem .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Makao 05:36, 23 lut 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4267
To ja jestem inna
Mnie bardziej ciągnie w stronę przydomowej elektrowni wiatrowej.
Piździ u mnie całym rokiem

Nie wiele osób zdaje sobie sprawę z tego że polska sieć energetyczna nie jest przystosowana pod PV. Nie każdy przedstawiciel potrafi też na to pytanie odpowiedzieć a coraz częściej zdarzają się przeciążenia i awarie. W necie można sporo poczytać o nich i o tym jak nie ma komu tego naprawiać. Ludzie ponieśli koszty i nie działa.
Kiedyś poprosiłam o solidnego przedstawiciela i odpowiedział że im mniej PV na mojej ulicy tym lepiej dla mnie. Z każdym założynym kompletem ryzyko dużego przepięcia się zwiększa.

Wiem jeszcze że Energa pracuje nad nowym projektem w sprawie PV. Są w trakcie testów i potrzebują jeszcze 2 lat. Umówiłam się z przedstawicielem że zadzwoni gdy już będzie to działać więc czekam. Co oni wykombinują
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Patrycja_KG_Lu 08:54, 23 lut 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 2735
Masz Aniu-Makao racje. Im więcej w okolicy tym gorzej. Wtedy trzeba pisać pismo do sprzedawcy energii (u mnie to PGE akurat), żeby przyjechali i obniżyli napięcie na najbliższym transformatorze. Jak są za duże skoki napięcia to falownik centralny wyrzuca i zanim załączy się ponownie to przez chwilę nie oddaje wyprodukowanego prądu do sieci. Dodatkowo sprzęty elektryczne w domu są dostosowane do prądu o danym napięciu. Częste jego skoki powodują zużywanie się szybsze takiego sprzętu. Przynajmniej mąż mi tak mówił.
____________________
Patrycja - tworzę ogród od podstaw - Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina)
Makao 09:42, 23 lut 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4267
Tak. Dokładnie o to mi chodziło Patrycja.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Judith 09:49, 23 lut 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10009
Makao napisał(a)
To ja jestem inna
Mnie bardziej ciągnie w stronę przydomowej elektrowni wiatrowej.
Piździ u mnie całym rokiem

Nie wiele osób zdaje sobie sprawę z tego że polska sieć energetyczna nie jest przystosowana pod PV. Nie każdy przedstawiciel potrafi też na to pytanie odpowiedzieć a coraz częściej zdarzają się przeciążenia i awarie. W necie można sporo poczytać o nich i o tym jak nie ma komu tego naprawiać. Ludzie ponieśli koszty i nie działa.
Kiedyś poprosiłam o solidnego przedstawiciela i odpowiedział że im mniej PV na mojej ulicy tym lepiej dla mnie. Z każdym założynym kompletem ryzyko dużego przepięcia się zwiększa.

Wiem jeszcze że Energa pracuje nad nowym projektem w sprawie PV. Są w trakcie testów i potrzebują jeszcze 2 lat. Umówiłam się z przedstawicielem że zadzwoni gdy już będzie to działać więc czekam. Co oni wykombinują

To prawda i ten problem został "rozwiązany" (bardzo duży cudzysłów) standardowym dla obecnego rządu sposobem: masz gorączkę - zbij termometr.
Otóż aby ograniczyć ilość energii elektrycznej oddawanej do sieci (czyli liczbę nowych PV) zmieniono - na znacznie mniej korzystny - sposób rozliczeń z operatorem sieci elektroenergetycznej (wprowadzono tzw. net-biling)...
Dla rzeczywistego rozwiązania problemu kluczową kwestią jest modernizacja całej sieci energetycznej w Polsce, co wymaga odgórnych regulacji. Przed tym nie ma odwrotu. A o tym na co (i gdzie, i kiedy) pójdą nasze pieniądze będziemy mieli okazję zdecydować już jesienią...
Operatorzy jednak niezależnie od braku wytycznych zaczynają zabezpieczać własne sieci przed przeciążeniami.
Ponadto bardzo ważne jest, by montażu dokonała specjalistyczna firma, która właściwie ustawi falownik czyli tak, by w przypadku przeciążenia obniżał produkcję prądu (aż do całkowitego wyłączenia).

Jakie można podjąć działania zanim pojawią się rozwiązania systemowe?
1. To, o czym napisała Patrycja - zgłaszać takie sytuacje do operatora, a ten obniży napięcie na najbliższym transformatorze
2. Najważniejsze (i tak naprawdę niezależne od kwestii przeciążeń sieci): dyscyplina w korzystaniu z prądu, czyli pilnowanie autokonsumpcji (korzystanie z prądu w czasie, gdy jest on produkowany). Nie jest to łatwe, bo najczęściej najwięcej energii produkowanej jest wtedy, gdy jesteśmy w pracy, ale tu pomogą nam inteligentne urządzenia w domu . Pralka czy zmywarka włączane zdalnie, gdy widzimy w aplikacji, że produkcja prądu jest największa. Piekarnik elektryczny włączany w sobotę w środku dnia, a nie wieczorem, prace remontowe wymagające prądożernych urządzeń wykonywane latem etc.

EDIT (jak mogłam zapomnieć?!):
3. Własny magazyn energii!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Wiaan 09:50, 23 lut 2023


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5288
Dziewczyny dziękuję za cenne wskazówki, czekam na szczegóły od firmy, nie widziałam jeszcze planu umieszczenia paneli, nie zmieszczą się wszystkie na stronie południowej.
Co do ilości PV w ulicy to tak właśnie przedstawiciel mówił jak piszecie.

Ania o to co piszesz właśnie się martwię, jeszcze decyzja nie została podjęta, umówiliśmy się na kolejne spotkanie z szeregiem pytań.

Patrycja nawet nie odpowiem na wszystkie Twoje pytania teraz, czekam na maila z podsumowaniem od przedstawiciela i wrzucę tutaj parametry, Wam pewnie będą one dużo mówiły

Ula
obecnie mamy ogrzewanie i ciepłą wodę na gaz, reszta na prąd z klimatyzacją włącznie. Jest też rekuperacja. Rachunki w ostatnim czasie znacznie nam wzrosły. Piec gazowy zastąpiłaby pompa ciepła, czy to dobre rozwiązanie jeśli teraz jest też bezobsługowo? Tego nie wiem.

Judith czyli trochę Cie rozszyfrowałam wiedza w pigułce

Wynotowałam Wasze spostrzeżenia i mam materiał na kolejne spotkanie, no łatwy temat to nie jest. Jeszcze raz dziękuję, że podzieliłyście się ze mną swoją wiedzą
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Makao 10:21, 23 lut 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4267
Ale wiecie (tak na zakończenie rozmowy), martwi mnie że w Polsce jest tak mało firm zajmujących się przydomowymi elektrowniami wiatrowymi a tak dużo jest tych od PV. Rozumiem że z wiatrakiem wyprodukujemy mniej prądu niż z PV i trzeba traktować go jako wspomagacz a nie główne źródło ale nie każdy ma możliwość założyć PV na dachu a na wiatrak jest łatwiej znaleźć miejsce.
Wolałabym zdecydowanie bardziej wiatrak.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies