Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Boćkowe perypetie ogrodkowe

Boćkowe perypetie ogrodkowe

Konstancja30 19:24, 18 lip 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
no coś tam się dzieje ... fatalniutko ... już za zurawki ma ode mnie bana a co dopiero za clematisa ... Boćku to nie może być jakiś tam przypadek ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Bogdzia 19:31, 18 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Jałowce wszędzie chorują. Danusia nie poleca ich sadzic. Świerkom tez choroby się zdarzają. Wytnij chore gałęzie niech sie choróbsko nie przenosi i mozesz podlac nawozem przeciw brązowieniu iglaków, może to wystarczy.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Tess 19:34, 18 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Bogdzia napisał(a)
Jałowce wszędzie chorują. Danusia nie poleca ich sadzic. Świerkom tez choroby się zdarzają. Wytnij chore gałęzie niech sie choróbsko nie przenosi i mozesz podlac nawozem przeciw brązowieniu iglaków, może to wystarczy.


Dobry pomysł A może oprysk siarczanem magnezu? Tak czytałam gdzieś tutaj na forum, że brązowienie igieł u iglaków może być tego objawem.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
kaisog1 20:09, 18 lip 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
ło matko, faktycznie jakaś zaraz Clematisa to uwiąd zjadł jak nic.... odkaź ziemię, chyba, że masz zamiaru sadzić tam następnego..
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
agata_chrosc... 20:14, 18 lip 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Boćku, a cóż to się porobiło? Moim zdaniem to przez te ulewy. No nikt nie lubi jak mu bez przerwy za kołnierz leci, chyba że ryby. Moje sadzonki żurawkowe zdechły wszystkie oprócz jednej, właśnie przez te deszcze. Gabik pisała, że jej clematis też zdechł przez deszcze. Może jak wreszcie coś poświeci to przynajmniej część się uratuje.
____________________
ogród w Holandi
bociek 20:26, 18 lip 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
anula_wn napisał(a)
ojć..... no niedobrze, niedobrze!

ale ja też jakoś nie mogę się doczekać pięknego klematisa (nie wiem jak ludzie to robią???) też mi nie rośnie
a żurawka nie ma za dużo słonka, lub za mokro? w sumie to ona mocna jest....
a z szałwą posadź lilie, perowskie lub inne, albo begonie jak mówisz będzie git!


Anulka, no niedobrze. Zurawka wlasnie sie przypalala na slonku i to miejsce gdzie jest teraz to cien od polnocy. Tam slonce jest krociutenko rano przy wschodzie i wieczorem ociupinke przy zachodzie. Mokro - raczej nie. Mysle, ze ona choruje po przesadzeniu. Zobaczymy jak sie sytuacja bedzie rozwijac.
Przed szalwia jest jeszcze goryczka, ale musze tam dac cos jeszcze bo teraz jest lyso. Hortensje jeszcze nie kwitna na calego, a szalwia zanim sie zbierze do ponownego kwitnienia to tez jeszcze z tydzien sie zejdzie.
Dzieki, ze zajrzalas
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 20:28, 18 lip 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Konstancja30 napisał(a)
no coś tam się dzieje ... fatalniutko ... już za zurawki ma ode mnie bana a co dopiero za clematisa ... Boćku to nie może być jakiś tam przypadek ...


Mysle, ze z przodu mam jakas zaraze. Ale tam sa po sasiedzku kulki cisowe i ich bym nie przezyla
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
anula_wn 20:29, 18 lip 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Boćku, wiesz, z żurawkami to chyba tak już jest....widzę u siebie - czasem lepiej nie ruszać !
____________________
anula mój mały raj na ziemi
bociek 20:31, 18 lip 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Bogdzia napisał(a)
Jałowce wszędzie chorują. Danusia nie poleca ich sadzic. Świerkom tez choroby się zdarzają. Wytnij chore gałęzie niech sie choróbsko nie przenosi i mozesz podlac nawozem przeciw brązowieniu iglaków, może to wystarczy.


Bozenko, wiem wlasnie, ze Danusia nie poleca. I szczerze mowiac ja tez jakos nie przepadam za jalowcami - brzydko sie wiekszosc starzeje Sprobuje zastosowac Twoja rade, akurat weekend mam luzny, a i pogoda ma dopisac.

Dziekuje
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 20:34, 18 lip 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
kaisog1 napisał(a)
ło matko, faktycznie jakaś zaraz Clematisa to uwiąd zjadł jak nic.... odkaź ziemię, chyba, że masz zamiaru sadzić tam następnego..


Nie no Gosia, musze tam dac kolejnego bo dziura jest. A czym odkazic???
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies