Bocianku, witaj

Boćku nie przejmuj się tak robotą lepsze skromniejsze święta ale w milej rodzinnej atmosferze niż miałabyś je odchorowaćpozdrawiam

Bociuś dasz radę, jeszcze kilka dni jest...sama się pocieszam Jutro zakupy planuję a potem się zobaczy ...jak już zacznę to jakoś pójdzie ale też mi klimatu i zapału brakuje .... Trzymaj się

Pocieszające, że nie tylko ja się nie wyrabiam z tymi świętami...hie hie

Juziam

Witam i ja wszyscy za Boćkiem szaleją aż zazdroszczę tylu fanów

bartek_luberda napisał(a)

Witam i ja wszyscy za Boćkiem szaleją aż zazdroszczę tylu fanów

Bo Bociek jest tylko jedna! I wymiata

Bociusiu pozdrówka zostawiam.

Bociuś.. u mnie nawet bigosu nie będzie.. zwykły obiad..
Jak mam bałagan to nic nie umiem zrobić.. a nikogo też nie będę zapraszać na pobojowisko.. dzięki temu nie gotuję, a że nie lubię to nie rozpaczam.. pieprz i sól też mam... w dodatku sól zdrowa, ta z mniejszą zawartością soli w soli.... dziś jedno drzewko udekorowałam (ha, ha, ha.. tzn synuś ubierał a ja sie patrzyłam i marzłam, drabinę przytrzymałam, lampki podciągnęłam i pomarudziłam, że tak le, a tak niedobrze.. lampek brakło.... będzie dziura) i trochę liści pozbierałam.. Ale dzięki wiankom mam namiastkę świat
I tak sobie przyswoiłam nowe hasło Małej MI "Mam tyle rzeczy w d.... , że sie w głowie nie mieści"

Bociuś i do Ciebie zawiatałam na chwilkę maleńką by pozdrówka zostawić i pocieszyć, że ja nie wyrabiam już od kilku tygodni....nie jesteś Jedyna

Ha ha a ja sobie dzisiaj dwa ciasta trzasnęłam, jutro powtórzę m zrobił śledzie, gotuje barszcz, ryby do wędzenia przygotowane, pieczeń zapekolowana.
Pachnie tak ciastem, że można już święta zacząć