Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 23:27, 24 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12346
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

[…{
Judith, podczas takich upalnych i słonecznych dni każda kropelka wody na liściach działa jak pryzmat. Na liściach mogą być ślady poparzeń słonecznych. Spróbuj może osłonić tego Żorżyka przed zraszaczem i przez ten pierwszy sezon traktować go jak dziecię specjalnej troski. Podlewaj go podobnie jak wisienkę. Rzadko, a obficie odstaną (odchlorowaną i ciepłą) wodą. Niech się chłopak wzmocni.

Haniu, no przeca nie podlewam roślin w słońcu . Podlewam wyłącznie po południu, gdy wiem, że na danej rabacie już nie będzie słońca. U mnie to dość wcześnie, zatem do kolejnego dnia wysycha wszystko.
Ale rozumiem, że mój żartobliwy pomysł z namiotem nie jest wcale taki od czapki . Spróbuję wdrożyć.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 23:30, 24 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12346
LIDKA napisał(a)
Judiith a nie możesz jakoś poregulować tego zraszacza by ochronić Żorża? Po różach zraszacze też nie powinny lać.

Stąd u mnie mecyja z przerobieniem nawodnienia.

No mogę, pewka, że mogę. Ale raczej pójdę w stronę osłony Żorżyka.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 23:37, 24 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12346
ElzbietaFranka napisał(a)



Topsin wycofany też chciałam kupić nawet w zaufanym sklepiku nie ma. Poradzono mi Polyversum który zastępuje Topsin tylko czegoś tam nie ma, ale unicestwia grzyby.
Polyversum na ogórki no i floksy opryskałam

Doszłam na wątku do liści magnolii. Zobacz pod spodem liścia czy tam nie ma jakiegoś robactwa. Mogą być przędziorki małe pajęczaki.
Jeszcze jest taki środek na grzyba i robactwo 2w1 chyba Substrala, popryskaj dobrze z wierzchu i od spodu liście. Ja tego używam.
Podlewaj fusami z kawy raz w tygodniu. Możesz zastosować (podlać) preparatem Magnicur doda magnolii energii.

Przykrywaj magnolie przed wodotryskiem

Z robactwem może być coś na rzeczy… Wcześniej widziałam tu i ówdzie drobne dziurki…
Obczaję, dziękuję za wskazówkę.
Namiot - postanowione .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
TAR 09:35, 25 lip 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10834
A jak nie chcesz robic oprysku na grzyba chemia, to kup czosnkowy bioczos, dziala podobnie tylko nie szkodzi owadom.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
UrsaMaior 10:35, 25 lip 2024


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Kurczę, dziwne. U mnie, po powiększeniu rabat, spryskiwacze leją po wszystkim jak leci, magnoliach, dereniach, całej wyspie i nie tylko. Zero problemów...
____________________
ogród pod lasem
UrsaMaior 10:38, 25 lip 2024


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
A jak on rośnie? Bo nie pamiętam? Nie zarasta mu coś korzeni? Pryskanie doraźne, trzeba przyczynę znaleźć. Jak miał dołek przygotowany?
____________________
ogród pod lasem
Judith 13:39, 25 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12346
TAR napisał(a)
A jak nie chcesz robic oprysku na grzyba chemia, to kup czosnkowy bioczos, dziala podobnie tylko nie szkodzi owadom.

Już poleciał Magnicur dolistnie i doglebowo .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 13:40, 25 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12346
UrsaMaior napisał(a)
Kurczę, dziwne. U mnie, po powiększeniu rabat, spryskiwacze leją po wszystkim jak leci, magnoliach, dereniach, całej wyspie i nie tylko. Zero problemów...

U mnie też zero problemów. Tylko ta magnolia nieszczęsna…

UrsaMaior napisał(a)
A jak on rośnie? Bo nie pamiętam? Nie zarasta mu coś korzeni? Pryskanie doraźne, trzeba przyczynę znaleźć. Jak miał dołek przygotowany?

Ma dla siebie wolną przestrzeń w promieniu około 1 metra. Dalej barwinek.
Szczegółów w temacie dołka nie pamiętam, ale przygotowywałam go według przepisów Waszych i internetowych, tu raczej jest jak należy. A wcześniej wykopałam całą ziemię po poprzedniej magnolce.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Margo2 23:54, 28 lip 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2197
A rozluźniłaś korzenie, albo wręcz wytrzepałaś torf z korzeni?
Może on po prostu się męczy?
Ja dzisiaj sadziłam jeżówkę. Wywaliłam całą ziemię z korzeni. Producenci sadzą w torfie, bo jest lżejszy, ale roślinom on nie służy.
Nie mam pojęcia jak oni je w szkółkach podlewają, że one dają radę.
Może Anda by wiedziała
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Agatorek 20:25, 29 lip 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Ten żorźyk to jakiś pechowy nie tylko u Ciebie.
U mnie chyba umarł całkowicie, bo ktoś zapomniał go podlewać jak mnie nie było …. Ale cóż, magnolie nie są mi pisane jak widać (pozostałe też są jakieś rachityczne )
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies