mrokasia napisał(a)

Wszystko znalazłam . Te krzewuszki to gęściutkie chyba???

Tak, piękne okazy .
Nie ma natomiast na nich śladu życia i nie wiem czy już czas, by zacząć się tym martwić, czy jeszcze się z tym wstrzymać .
Na innej krzewuszce, którą mam (odmiany nieznanej, ale to potwór wielki) są już pierwsze rozwijające się listki…

Judith napisał(a)

A dzisiaj przyszedł grabik .

I jak wyglada? Patyk tylko czy rokuje, bo ja sie wciaz waham. Chyba, ze z innego źródla kupilas.

Judith napisał(a)

Zdrówko lepiej, ale wciąż nie do końca jest git. Jakaś paskudna infekcja .
Zakupy się nie prezentują, bo badyle, poza tawułą, na której widać już zielone. No ale cyknęłam fotkę z próbnym ustawieniem na rabacie
Wytęż wzrok i znajdź grab, miłorząb, tawułę i 3 krzewuszki

Miłorząb czadowy (ale sie spienilam z zazdrosci), grabka tez widze, tawule tez i krzewuszki.

TAR napisał(a)

I jak wyglada? Patyk tylko czy rokuje, bo ja sie wciaz waham. Chyba, ze z innego źródla kupilas.

Z Twojego źródła .
Patyk z 4 gałązkami bocznymi, ale ma dużo pąków. Zatem - według mojej oceny - rokuje .

Gratuluję nowych nabytków i zdrówka życzę! Według prognoz na weekend wraca zima, przynajmniej u mnie brrr.

Judith napisał(a)

Z Twojego źródła .
Patyk z 4 gałązkami bocznymi, ale ma dużo pąków. Zatem - według mojej oceny - rokuje .

Drzewka
I w ogole zakupy sa super
A jaki to milorzab ?

Ciekawe drzewa wybrałaś. Bardzo jestem ciekawa ich wyglądu za parę lat. Dobrze, że zwracasz uwagę na ich odporność na suszę. Mniej będzie nerwów w przypadku braku odpowiedniej ilości opadów.
Mam niewielkie krzewuszki i one jeszcze nie rozwinęły pąków liściowych. Może te wielkie krzewuszkowe potwory rozpoczęły już wegetację, a tym karłowym się nie spieszy.
Nowy kącik z ławeczką zapowiada się nieźle. W tym sezonie będą jakieś zajawki planowanego wyglądu, a za rok już będzie można poobserwować, czy pomysł zyska Twoją pełną aprobatę. I tego Ci życzę.
Pięknie na zdjęciach prezentuje się zakątek z pergolami i ławeczką. Bardzo zachęca do tego, aby tam spocząć.
Życzę szybkiego powrotu do pełni formy.

U mnie ruszyly krzewuszki Caricature i Lime Monster. Inne zwykle i duze jeszcze spia. Za to powoli sie pokazuja kwiatuszki na judaszowcach co bardzo mnie dziwi.
I niektore kloniki palmowe ruszaja z listkami a takze wisnia Okame.
Dziwnie zaczal sie ten sezon. To co powinno pozniej rusza mi wczesniej.

Fajowo się to miejsce przy ławeczce zapowiada
U mnie krzewuszki wszystkie śpią jeszcze, ale prawda taka, że nam trochę nie po drodze i boczymy się na siebie

U mnie krzewuszki wszystkie śpią jeszcze, ale prawda taka, że nam trochę nie po drodze i boczymy się na siebie

A ja chyba wiem, dlaczego masz nie pp drodze z krzewuszkami ja miałam tak, że to takie nijakie, zwykłe, u mnie średnio zadbane, byle jak rosły i kwitły, aż tu na Ogrodowisku u kogoś zobaczyłam, że one jak zadbane, to nawet bardzo ładnie kwitną i fajne są i co? i mam teraz chyba trzy, z którymi próbuję się przeprosić