Nie, zresztą u mnie nie było mrozów w prognozach. Ale na pelargonie zerknęłam rano .
Ja mam dobry miernik czasu na pelargonie - gdy sąsiadka wystawia swoje na parapet, wiem, że już można . A ma jakąś starą odmianę, która bajecznie kwitnie, zimuje w garażu.
Judith, przyszłam z rewizytą i oglądam Twój ogród z wielką przyjemnością, bo przypomniał mi mój poprzedni - też miałam z premedytacją rabaty prostokątne i kwadratowe, ale obsadzane już swobodnie ☺️ Bardzo świadomie i celowo na przekór trendowi falistych linii Tylko u Ciebie do tego jeszcze piękne duże drzewa! Są wszystkie piętra i przenika się swoboda z dyscypliną, pięknie to wygląda!
Judith, trawnik u Ciebie zieloniutki, połączenie z drzewami- ideał jak dla mnie
Ceny rosną niestety, dobrze, że jesteśmy na etapie przyjemności, zachcianek, a nie zakładania całego ogrodu. Ja dziele się z koleżankami wszystkim, czym mogę, bo wiem, jak darowane roślinki cieszą przy tych cenach. Zwłaszcza, jak ktoś zakłada ogród.
Judith, faktycznie, możesz cieszyć się swoim trawnikiem . W połączeniu z drzewami wygląda to super.
Nie lubisz sadzenia??? A co lubisz najbardziej robić w ogrodzie? Oprócz omiatania .
No nie lubię . Z każdego dołka mus usunąć piach, namieszać stosownej ziemi z dobrociami, piach jakoś zutylizować… Nie jest zabawnie .
Najbardziej lubię organizację przestrzeni, planowanie, wyznaczanie linii rabat i innych obszarów. No i chodzić po ogrodzie i knuć, co by tu jeszcze zorganizować .