TAR, no właśnie jskoś zryw aparatowy mi sie skończył

. Ale różnice widać mocno w jakości, to fakt.
Róże mnie zachwycają. Codziennie sprawdzam i codziennie jest ich więcej. Oszałamiający efekt!
Mrokasia, ale mogłoby jeszcze popadać, cnie?

. Moja piaszczysta ziemia właściwie wymaga nieustannych dostaw deszczu…
Ajka, to będą niewielkie krzewuszki Picobella Rosa. Mam je już na sąsiedniej rabacie w podobnej konfiguracji.
Namiar na wózek już wysyłam.
Marta, dziękuję

.
Beczka pełna nie jest niestety, ale ilość wody w niej jednak znacząco wzrosła

.
Życzę Ci deszczu. I sobie też, bo wciąż mi mało