Mnie tenis raczej nudzi (ja jestem kibicką sportów motorowych, stąd moje ostatnie ekscytacje osiągnięciem Kubicy ), ale Idze akurat kibicuję (ona jest z tego rodzaju sportowców co Małysz - skupia się na zadaniu) i mecz oglądałam . Pozamiatała!
Dziękuję za odpowiedzi, chyba brak mi dostatecznej wyobraźni i nie do końca wiem, jak przycinać te wąsy na stojąco? I właściwie jak się kancikuje też niezupełnie wiem Chyba muszę poszukać jakichś filmików na yt tymczasem, chociaż póki co to mam rabaty wyżej niż ciągi piesze, a i trawa rachityczna, raczej udeptane runo leśne Ale widzę już, że przy brzegu rabat, gdzie jest wzbogacona ziemia i podlewanie, trawa też zaczyna dostawać skrzydeł, więc prędzej czy później się ta wiedza przyda.
Ewo, kanciki robi się szpadlem do kancików - w kształcie półksiężyca. Jest to w istocie nóż na trzonku . Wbijasz, podważasz. Potem zbierasz ręcznie to odcięte i podważone.
Dwuręczne nożyce mają długie trzonki i ostrze pod kątem prostym do trzonków - idziesz wzdłuż kancika wykonując rękami ruchy od siebie na boki i przycinasz w ten sposób wąsy .
Gdy masz rabatę wyżej, kanciki też się sprawdzą - przy samym kanciku wybierasz nieco ziemi z rabaty i gotowe .
Aaa, to już trochę bardziej mogę to sobie wyobrazić, dziękuję
I jeśli dobrze zrozumiałam, przy kancikowaniu automatycznie powstaje ten stopień pomiędzy trawą a niżej położonym brzegiem rabaty?