Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 23:23, 09 sty 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12332

LIDKA napisał(a)

Kasia odradzam to zapisywanie. Wyniknie z tego ból głowy. Jak nie Twój to eMa.

Jak pisałam - ogród to drogie hobby

.
Ja z grubsza mam świadomość, ile wydaliśmy na ogród w zeszłym sezonie - na rośliny, korę, nawozy, narzędzia, drewno i narzędzia do jego obróbki, betony, płytki, kostkę, zbiornik na deszczówkę u masę innych rzeczy, których nie jestem w stanie teraz wymienić Ale to wydatki w większości zaplanowane, ujęte w budżecie domowym. Oboje przyjmujemy do wiadomości, ze ogród kosztuje.
O sumowaniu myślałam w celach poznawczych, niż jakichkolwiek innych, a inspiracją było wykazanie realności kwoty 200 tysięcy i wpis Szymki

. Ale po mamyśle stwierdzam, ze nie mam potrzeby robienia tego

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Szymka 23:29, 09 sty 2023

Dołączył: 20 lut 2021
Posty: 881

Do góry

LIDKA napisał(a)

Kasia odradzam to zapisywanie. Wyniknie z tego ból głowy. Jak nie Twój to eMa.

Ha ha . W dziwnym ale też ciekawym kierunku poszła ta dyskusja

Ja od dawna wiem,że za dużo wydaję na rośliny i działkę. Czasy idą ciężkie więc będę musiała się bliżej przyjrzeć swojemu budżetowi. Stąd moja potrzeba sprawdzenia ile tak na prawdę wydaję na ogród.

Roślin mam tyle,że będę miała co robić nawet jak wprowadzę znaczne cięcia budżetowe .

PS. Właśnie zapłaciłam za dalie 200 zł

Takie te moje cięcia budżetowe

Edit: Ale z drugiej strony lepiej wydawać na kwiatki niż na glonojady i nocniki

____________________
Kasia , okolice Lublina Ogród ciągłych zmian

Judith 23:34, 09 sty 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12332

Do góry

Szymka napisał(a)

Ha ha . W dziwnym ale też ciekawym kierunku poszła ta dyskusja
Ja od dawna wiem,że za dużo wydaję na rośliny i działkę. Czasy idą ciężkie więc będę musiała się bliżej przyjrzeć swojemu budżetowi. Stąd moja potrzeba sprawdzenia ile tak na prawdę wydaję na ogród. Roślin mam tyle,że będę miała co robić nawet jak wprowadzę znaczne cięcia budżetowe .

PS. Właśnie zapłaciłam za dalie 200 zł Takie te moje cięcia budżetowe

No jakie cięcia? Jeszcze nie wiesz czy są konieczne

. Przecież dopiero zamierzasz sue przyjrzeć budżetowi

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Rojodziejowa 23:54, 09 sty 2023

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10584

Do góry

Szymka napisał(a)

Ha ha . W dziwnym ale też ciekawym kierunku poszła ta dyskusja
Ja od dawna wiem,że za dużo wydaję na rośliny i działkę. Czasy idą ciężkie więc będę musiała się bliżej przyjrzeć swojemu budżetowi. Stąd moja potrzeba sprawdzenia ile tak na prawdę wydaję na ogród. Roślin mam tyle,że będę miała co robić nawet jak wprowadzę znaczne cięcia budżetowe .

PS. Właśnie zapłaciłam za dalie 200 zł Takie te moje cięcia budżetowe

Edit: Ale z drugiej strony lepiej wydawać na kwiatki niż na glonojady i nocniki

Szymka za to byś nawet pół glonojada nie zrobiła

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

ElzbietaFranka 00:33, 10 sty 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720

Do góry

Robienie ogrodu od podstaw to nie lada wydatek. Na szczęście kwotowo rozkłada się to na kilka lat. Każdy ogród ma inną wycenę. Jak planujemy ogród i urządzamy ogród przynajmniej tutaj na tym forum sądzimy małe rośliny więc są dużo tańsze zbiegiem lat wszystko rośnie i jest inna wycena dużo wyższa.
Mój eM mówi, że ogród to skarbonka bez dna nie licząc pracy.

Któraś napisala, że działka z domem i ładnym ogrodem trudno sprzedać. Nie zgodzę się.
Miałam chętnych, ale za żadne pieniądze bym niesprzedała. Po pierwsze znowu bym musiała od początku może inaczej, ale wszystko sadzić.
Chce mieć już spokój jak mam tak mam, ale to mój projekt, moje rośliny.

Ogrodnik to nazwa od ogrodu.
Rolnik to nazwa uprawiającego rolę (ziemię).
Każda z nas ma ogród więc jesteśmy ogrodniczkami hobbystkami.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj

Kordina 00:36, 10 sty 2023

Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6977

Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Szymka za to byś nawet pół glonojada nie zrobiła

Może chociaż ćwierć? Byłoby oryginalnie

____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna

MartaCho 08:31, 10 sty 2023

Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2662

Do góry

Kordina napisał(a)

Może chociaż ćwierć? Byłoby oryginalnie

Wyobraźnia działa

Byłaby Krzywousta

____________________
Marta Ogród zacząć czas

olciamanolcia 09:04, 10 sty 2023

Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8855

Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Szymka za to byś nawet pół glonojada nie zrobiła

Ale w całości wystarczyłoby na brwi a’la Spock z Star Treka

____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka

Judith 09:55, 10 sty 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12332

Do góry

Kordina napisał(a)

Może chociaż ćwierć? Byłoby oryginalnie

Na ćwierć tez nie wystarczy i to nie tylko glonojada, ale nawet na zwykłą korektę kształtu

.
A szkoda, bo w przypadku asymetrii ust wystarczy zrobić tylko ćwierć

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Mgduska 10:12, 10 sty 2023

Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370

Do góry

Szkoda, że Juzia nie rozwinęła swojej myśli.
Wartościowanie posiadaczy ogrodów pewnie nie ma sensu, a jednak mam wrażenie, że tu obracamy się pośród osób kochających swój ogród, a nawet kochających swoje rośliny. I to jest zapewne inny typ, niż gość, który płaci ogromne pieniądze za "coś", co nie wie jak się nazywa, za gotowy zestaw "cosiów", którym zapełni przestrzeń otaczającą dom. Nie wartościuję, stwierdzam tylko, że to inny typ, niż ogrodniczka pochylająca się nad każdą roślinką z miłością, znająca ją z imienia i nazwiska i z historii, jaka sprowadziła ją do jej ogrodu

Trzymajmy tylko kciuki, żeby właściciele ogrodu chociaż chcieli pokochać swoje ogrody, bo z tej miłości może wyniknąć wiele dobrego.

____________________
Sałatka pokrzywowa