Plany na nowy sezon, super, będzie się dzialo Podglądam i znaku nie zostawiam
Pissardi już ma pączki? Moje Nigry śpią jeszcze.

Moje listy przy tej to pikuś malutki.
Powodzenia w realizacji.

Chyba też zrobie liste. W tym roku będzie tylko dla mnie.

Widzę, że mamy wiele wspólnego. Lubię mieć wszystko zaplanowane, rozpisane. Mam specjalny zeszyt w którym rozpisuję plan, robię rysunki, zapisuję wątpliwości, itp. itd. A potem uwielbiam skreślać z tych zapisków kolejne punkty A Witek (mąż) jak widzi, że biorę kajet do ręki, to z lekkim przerażeniem na mnie spogląda, co ja tam znowu wymyśliłam,

Wow ! Lista imponująca ! Ja chyba w ubiegłym roku stworzyłam taką na ponad 30 punktów. Z pięć udało mi się skreślic, a wiekszość już nieaktualna bo mi się koncepcja zmieniła
Życzę Ci realizacji wszystkich punktów.

Lista bardzo dlugaaaa ale jakby dobrze zliczył połowa prac przypisana jest dla Męża
Zapewne stad ten brak spiny i totalny luzzzz Judith

Cześć Kasiu
Z sznurkiem to od tamtego czasu nieco się u mnie zmieniło .
Dziękuję za miłe słowa .

Obejrzałam trochę fotek Twojego ogrodu. Może i nie jest jak od sznurka, ale dla mnie jest czysto i klarownie. Chyba to zasługa roślin, m.in. trawy, hortensje, bukszpan, róże - dla mnie to rośliny architektoniczne, które wprowadzają poczucie ładu i porządku. Plus jeszcze te płyty chodnikowe w trawie. Wszystko mi pasuje i według mnie pasuje do siebie.