Współczuję ci tego zbierania żołędzi. U mnie zimno, nie chce się wychodzić na razie, w dodatku czytałam, że znów mróz nadciąga. A miałam nadzieje, ze wiosna niedługo do nas zawita.
Praca zdalna to rozwiązanie . U mnie ok. 4 godziny dziennie zaoszczędzone na dojazdach. Niestety reglamentowane .
Żołędzie jak najbardziej tworzą ściółkę :-/. Tak gęstą, ze kory spod nich nie widać . Ten rok powinien być spokojniejszy, bo rok żołędziowy jest co 2 lata. Zeszły sezon to była masakra - takiej ilości żołędzi nie było jeszcze nigdy...