strasznie wymeczylo ale nie dam sie, cos na pewno porobie. mobilizacja zapewne bedzie w marcu. wstepnie wytypowalam juz sobie roslinki do zakupu w przedsprzedazy, bo potem niektore w sezonie juz ciezko dostac
No super, sezon u Ciebie rozpoczęty takie pierwsze prace porządkowe cieszą bardzo ja jeszcze chwilę, u nas trochę codziennie, rano zmrożone wszystko jest, a po pracy późno, czekam na weekend poprzedni zmarnowałam z kichającym nosem, oby pogoda się utrzymała
Ha! Basiu, sezon porządkowy zaczęłam już w okolicy Świąt . Sprzątnęłam na glanc jedną małą rabatę .
Pogoda sprzyja osmarkaniu nosów . Byle na katarze się skończyło i będzie git .
Mam też pytanie o klony Globosum- jaką średnicę ma ich korona? Ile lat już je masz? Chcę posadzić przy ogrodzeniu na froncie, ale na niektórych zdjęciach są takie duże, że boję się, że za bardzo zasłonią dom. Jakie są Twoje doświadczenia?
Klony Globosum będą mieć średnicę taką, jaką chcesz . Można je mocno ciąć bez krzywdy dla nich, a wręcz przeciwnie - zagęszczają się dzięki temu.
Moje wiosną będą mieć 5 lat. Cięte co roku dość mocno, by się zagęściły. W tym roku będę pierwszy raz nadawać im kształt prostopadłościanu.
Klony Globosum rosną duże, gdy nie są przycinane. Widziałam egzemplarze nigdy nie cięte (w miasteczku, w którym mieszkam) i mają koronę szeroką na kilka metrów. Widzałam też w CO egzemplarz 15-letni o koronie nieco ponad 1 m - piękny był .