Dziendoberek
Dziękuję za dobre słowo . Jednakowoz w ogrodzie raczej już nie szaleję, a metodycznie obsadzam wielkie rabaty wyznaczone kilka lat temu . Choć nowe rabaty tez obsadzam .
Co do klonów - w tym roku mam nadzieję na zgrabne prostopadłościany .
W nocy trochę popadało. Wiem, że deszczy nie brakowało, a niektórzy mieli/mają ich nadmiar, jednak mnie ten deszcz ucieszył. Wciąż mam w pamięci zeszłoroczną straszliwą suszę i jak nie pada tydzień, to zaczynam się denerwować…
U mnie dziś rano było biało. Porażka. Najpierw cały luty padał deszcz a teraz tak się schłodziło że śnieg spadł. W ciągu dnia się roztopił ale śniegi zapowiadają na najbliższe 2 tygodnie.
Nie nacieszyłam się ociepleniem