Aha, to w takim razie zostawię roztrzepńca, niech się zwija w różne strony Myślałam, że może trzeba to zrobić, by pień utrzymał to rosnące drzewko. Ale jak nie muszę, droga wolna
W taki upał jak dziś, zastanawiam się nad jakimś "porządnym" drzewem. Potrzebuję trochę cienia. Rozważam katalpę. Lubię to swoje słoneczne podwórko, ale chciałabym dogodzić wszystkim odwiedzającym, zwłaszcza w podeszłym wieku i jak myślę o mojej babci, to miejsca dla niej odpowiedniego nie znajdę, żeby usiadła i podumała. Za gorąco dla niej. Przydałoby się drzewo i cień. Tylko przygotowana jakoś nie jest na to drzewo, bo koncepcja była inna..
Moja Droga katalpa zbyt szybko cienia nie zrobi, chyba że duże drzewo posadzisz. Ja po 3 latach uzyskałam bardzo fajny cień sadząc szczepioną śliwę wiśniową Nigrę piękną dużą koronę wytworzyła - ale trzeba przyznać że Moja Mamusia wodą Ją karmiła na maksa.
katalpa ładna jest ale
-pózno ma liście wiosną
- po pierwszym jesiennym przymrozku liśce wiszą jak takie szmaty
- czasami łapie grzybie - tak piszą w necie - moja 3 rok i na razie zdrowa
Ale i tak bym 2 raz nie kupiła katalpy.
Zobacz sobie klon crimson - mam 2 szt. Piękne są.
Lubie też platany i też mam 2 szt