Ta gabionowa ściana zapowiada się super. podobają mi się takie ale u siebie nie mam pomysłu gdzie wcisnąć taką.

Prace trwają jak widzę Fajnie, że idzie naprzód.

Lidko Może uda Ci się gdzieś wcisnąć, chociaż doniczkę, jakiś element. "W praniu" wyjdzie. Nawet do tej ściany betonowej możesz dostawić gabion i kamyczki ułożyć. Ale wszystko ma swoją kolej.

Ando Trwają w najlepsze, ku mojej wielkiej radości

Byłam dziś przejazdem. I nie wytrzymałam. Mój Ci on jest!



Klon palmowy i tylko tyle o nim wiem. Wiecie co to za odmiana? Nie wiem jeszcze, gdzie wsadzę. Mam dwa pomysły: 1. myślałam, żeby prowadzić na taki parasol i wsadzić obok tarasu przy tujach. Zasłoni okno sąsiada. 2.Trzymać w ryzach i ciąć, cieszyć się "miniaturką". Będę myśleć pewnie kilka dni zanim wsadzę do gruntu

Joann, brawo klon piękny, może zapytaj na wątku od klonów palmowych, Jan ma ogromną wiedzę na ich temat. Pozwól mu rosnąć tak, jak chce, jeśli to nie jest odmiana wolnorosnąca, o zwartym pokroju, a nie wygląda na taką, to nie uzyskasz miniaturki Posadź w ładnie wyeksponowanym miejscu i ciesz się tym, co pokaże Klony można lekko ciąć i korygować, ale ostro to raczej nie

Edit: z tego wszystkiego nie zauważyłam poprzednich zdjęć, ojej, jak to się zmienia, widać ogromne postępy Na wszelki wypadek możesz regularnie kosić pas za ogrodzeniem gabionowym, bo chwasty potrafią różne rzeczy...

Joann napisał(a)

Agnieszko, beton imitujący deskę. A co do chwastów, to muszę Ci powiedzieć, że jak plewiłam to myślałam o Tobie, o Wilczym ogrodzie też i o wszystkich dużych ogrodach i ich właścicielkach i nie mogłam się nadziwić, jak to jest możliwe, żeby utrzymać porządek, ład - chwasty w ryzach na tak dużej przestrzeni!!! A więc są pewne obszary, które są opuszczone chwilowo przez swoje właścicielki? To jest jakaś szansa, że się nie zniechęcę do tego ogrodnictwa... Ufff... bo przyznam, że miałam chwile zwątpienia, jak wyrywałam jeden po drugim i końca nie widziałam.

Nie wiem, jak robią to właścicielki innych ogrodów, ale ja chwilami (ha ha ha ) nie ogarniam rzeczywistości. Chwasty szaleją, jak skończę zrywać darń wokół oczka, to muszę się za nie w końcu wziąć. Bo nawet fotek tam nie pstrykam. Ale kory na razie nie chcę sypać (nawet jej jeszcze nie mam ), bo jeszcze czekam na jej skończenie.

Świetnie Ci idzie z nowymi rabatami. Ściana gabionowa wygląda super. Powinna Ci trochę zastopować napływ nowych chwastów.

Witamy w gronie klonomaniaczek . Ładny okaz

Klon palmowy nie nadaje się do radykalnych cięć, szkoda że nie wiesz co kupiłaś, bo klony bardzo potrafią różnić się wielkością, są szybko i wolnorosnące.

Asiu, widzę nowa rabatę. Będzie piękna. A klon bardzo duży i ładny. Oby dobrze rósł.

Witam koleżankę ogródeczek bardzo mi się podoba i widzę znajomą szkółkę którą często odwiedzam, ceny mają bardzo fajneroślinki zdrowepięknie mi wszystkie rosną
Pozdrawiam.

mam nadzieje, ze bedziesz miec cierpliwosc do Ice Dance ja nie mialam, wywalilam wszystkie i do dzis klne, ze co chwila jakas sie pojawia. jak dla mnie zbytnio sie panosza, sa troche jak skrzyp, z ktorym konca walki nie widac. chociaz Johanka swoje kosiarką traktuje wiosna

A postępy prac na foto to gdzie ? ciekawam.....