BASIA8 Basiu, Nigra odpada. W donicy przy tarasie ma posadzone trzy Nigry szczepione na pniu (od nich właściwie się wszystko zaczęło. Spać nie mogłam, bo potrzebowałam porady i trafiłam tu

). I starczy. Ale te moje będą pod stałą kontrolą, mam zamiar ciąć je co roku (jak zdrowie człowiekowi pozwoli). A katalpę ostatnio widziałam, jak jeździłam rowerem (ostatnio zamiast rozkoszować się przejażdżką to gapię się na ogrody

), posadzoną w rogu płotów, tworzyła piękny, szeroki parasol. I dlatego o niej pomyślałam.
LIDKA O tym, że późno rusza, wiedziałam. O reszcie nie. Ale w sezonie gwiazdorzy, przyznaj. Ładna jest. Taka świeża

Klon Crimson odpada. Mam już bordowe Nigry. Kolejnego drzewa w tym kolorze nie chcę, szukam jakiegoś o zielonych liściach. Od dziś szukam, bo mi się umyślało, jak siedziałam na huśtawce w upał.\
Judith Brzozy tez odpadają. Mam "płaczącą" na rogu, a i tak boję się, jak zacznie śmiecić jesienią. U mnie mały ogród, więc będę zasuwać z grabiami. Ale brzozy są piękne. Urzekają mnie. Te brzozowe rabaty w dużych ogrodach z O. to taki pewniak. Tez bym taką zrobiła, jakby metraż był inny.
Nad tarasem planuję zawiesić żagiel, tylko muszą rusztowania zniknąć.
Anda Ewo, googlam. Bardzo duże będzie to drzewo. Dorasta do 15 m. Obawiam się, że może być za duże do mojego ogrodu. W necie są Morwy alba w sprzedaży, nie nie ma nigdzie tych Fruitless. Odradzasz ten gatunek z owocami?
Chyba, że wsadziłabym ją w jakiś róg. Bo jak wsadzę na środku taką kobyłę, to już mi pod nią nic nie urośnie. Myślałam z początku o tym miejscu na drzewo, gdzie stoi doniczka z klonem (klon wsadziłam na rabacie z lawendą). Nigry już mają większe korony. Czy to dobre miejsce na drzewo?
Zdjęcie robione już jakiś czas temu, ale miejsce, o które mi chodzi, widać. Ten klon tam stał i był obserwowany przez mnie baaardzo długo, ale w końcu uznałam, że on tam nie.
Johanka Wygooglałaś?
ajka Zebrinus ma za zadanie zasłonić granicę murku i płotu, zadanie pierwsze. A drugie, to przysłonić widok na podwórko sąsiada. Dziękuję, też mam nadzieję, że się wpasuje. Od samego początku "widziałam" tam jakąś wysoką trawę.
A co do trawy Aniu, to jest to na pewno miskant, ale gatunek nieznany. Pani w szkółce sprzedała mi pod nazwą Miskant olbrzymi chiński i miał być właśnie tam, gdzie teraz jest Zebrinus. Okazało się, że to nie to, jak urosło. Nie reklamowałam. Ale musiałam go stamtąd wyeksmitować, bo był za niski i tylko mnie denerwował. Teraz rośnie drugi sezon u mnie.
Wiem, że ma tam ciasno, ale nie wiedziałam, co z nim zrobić i wsadziłam tak byle jak. On rósł wąsko, tak mi się zdaje, chyba, że w pierwszym sezonie tak rosną, a potem "grubieją", ale czy wszystkie odmiany? Ta hortensja to odmiana Limelight Little, więc może jej miejsca wystarczy. Pierwszy raz mam do czynienia z hortensjami, jeszcze nie wiem, jak rosną, jak wyglądają.