Bożenko,a czy ja muszę pisać o rzeczach oczywistych nie lubię patrzeć na chodniki rozmoczonych ,kolorowych wielkich i małych kup .Szpaler jaśminu nie jest wstanie przebić tego smrodu.
Tak mi przykro,że tylko ja mam dobry humor,a co niektórzy nie

Jest wiele problemów ,które nas przytłaczają .Jestem też osobą ,która raczej zaczyna zmiany od siebie.Trudno wymagać od sąsiada,drugiej osoby czegoś czego się samemu nie stosuje.
Ja tylko zauważyłam też inną stronę medalu,że nie ma gdzie wyprowadzać zwierzaków ,a podatki się odprowadza.Te tabliczki to raczej służą zarabianiu kasy w takim wypadku jeśli nie ma specjalnego miejsca gdzie można się przejść z pupilem .Ale nie brakuje też miast ,które myślą ...jak Kraków .Nie do końca

,ale ...Osobiście mnie ten temat nie dotyczy chociaż psa mam

Rozbawił mnie tekst Asc i tyle