Martka odnośnie róż. Wykop dołki ok. 30x30 cm na spód daj obornika jak masz ten koński a bydlęcy masz? np 2 szpadle i zmieszaj z rodzima ziemia. Ja daję jeszcze skórki z banana mają dużo potasu. Co tu dużo mówić róże lubią obornik.
Ja sądzę w bydlęcym jak nie mam to daje kompost nie musi być przerobiony, nieraz granulat kurzy. Co mam to sypie tylko z umiarem.
Włóż do dołka co uważasz najwyżej wiosna jak wypuszcza pierwsze paczki podlejesz np gnojówka z bananów.
Dobre szkolki do róż dołączają ulotki jak sadzić i tym sie kieruj.
Teraz odnośnie traw. Jak bym wiedziała gdzie posadzić to bym posadziła, chyba że nie wiesz to zadoluj ale bez donic. W zeszłym roku trawy które pokazywałam jeszcze palczatki, trawy preriowe wszystkie miałam zadołowane bez donic. Trochę na podwyższeniu zawsze to pewniejsze woda dobrze odchodzi i korzenie nie gniją.
Martka w szkółkach to pracownicy sądzą (flancuja) rośliny do doniczek każą sypnąć nawozu to sypią. Raz sypnie więcej raz mniej. Przeważnie sypią granulat Substrala, działa 6 miesiecy.
Jeszcze jedno to nie Kaliny te ciemne u mnie to bzy czarne. Jeden kolumnowy "Black Tower Effelt1". Kupowałam je w FugureGardens. Co mi przyszło do głowy dopiero jak przeczytałam twój wpis się kapnęłam. Kalin mam sporo.
Widok z okna na ogród? Koniecznie!
Z kuchennego okna mam wgląd na ulicę, hortensje, a zimą oglądam ciemierniki i żywopłot z cisów przystrojonych czerwonymi kolorami. Z jadalni i salonu oglądam cały ogród. Zimą nie muszę wychodzić do ogrodu, żeby planować
Całe szczęście, że ogród otacza dom.
Dlatego tak ważne jest planowanie ogrodu stojąc przy oknie
Judith, Mgły wachlarzem nie rozpędzisz, jak brzmi japońskie powiedzonko. Trzeba przebrnąć, wiadomo Właśnie zastanawiam się, czy jeszcze nie dokupić cebul, jakaś terapia zajęciowa, już byłam na stronie z odlotowymi żonkilami.
Aga, tło dla tymczasowo łysych jest jednocześnie przyszłą rabatą - trawnika nie będzie, chcę tam zrobić "dziką", krzewy i trawy. Miskant jest już seniorem na tej rabacie z ambrowcami, ale jak reszta podrośnie, ten przestanie tak się panoszyć. Dodatkowo planuję go na wiosnę odchudzić... Ambrowce też podrosną, do tej pory były skromne i płochliwe. Drzewko na rogu to buk szczepiony, nie mam pojęcia jaka odmiana, był bez etykietki. Polubiłam go.
Nicol21, są plany gapienia się a historia ... lubi się powtarzać, mogę dać namiar na hotelik i gdybyście jeszcze zatrzymali się tam w jakaś sobotę reszta sama się zadzieje Klony po horyzont będą u Ciebie masz rację, widok z kuchni jest bardzo istotny! Super, że planujesz sobie umilić życie
Na parocję daję sobie tydzień teraz na głowie róże, które dziś znów nie doszły... już zgłosiłam sprzedawcy, który nie podał kurierowi mojego nr telefonu, teraz szukaj wiatru w polu. Czekam.
Z kwadratami z cisa wyszło, nie wyszło z trawami, w których te kwadraty miały być docelowo zatopione. Hakonechloa nie chciała rosnąć. Teraz chyba zastąpię ją seslerią.
Elu, dziękuję za wskazówki, kupiłam dziś dużo bananów Trawy posadzę w docelowe miejsca, pogoda ma być w tym tygodniu. Dziś mokro i szaro. Bzy czarne piękne. Ty ciekawymi roślinami sypiesz jak z rękawa
Adela, o to to super zaplanowany masz ogród, z kanapy snuć plany, ekstra Słusznie, w praktyce zapominamy o tym. Cebulowe sadziłam teraz w pierwszym rzucie pod tym kątem.
Sylwio, trudno dogodzić, za grube, za chude Ale na takie chude ambrowce to miałabym faktycznie miejsce na trzy sztuki. Ich liście są piękne w każdym kolorze.
Irenko, zaczyna się dziać, to pierwsza jesień, pierwszy sezon, młodziutki ogród, ale daje nadzieję na kolejne lata i już teraz cieszy.
Martwiłam się, a tymczasem "przypadkiem" znalazłam przed bramką paczkę, na którą czekałam. Jutro po pracy sadzenie, miejscówki przygotowane. Desdemona x 5, Jude de Obscure x 3, Lady Emma Hamilton x 3, Munstead Wood x 3, Princess Alexandra of Kent x 3. Lubię róże posadzone większymi, jednorodnymi plamami. Tak spróbuję u siebie.
Teraz stoją w wodzie na zewnątrz. Mam nadzieję, że to im nie zaszkodzi po kilkudniowej podróży.
Aaaahhh to hakone - mnie też nie chce obecnie lubić. Kiedyś miałam ogromną w donicy, rozdzieliłam na chyba 3-4 sadzonki i posadziłam do ziemi. Niestety, część z niej zaginęła :/.
Na razie to myślę o wyprawie do Holandii bo mam jeszcze parę luźnych dni urlopu. A przecież nie mogę pozwolić żeby przepadły.
Powodzenia z różami a potem z parocją . Pewnie się skusisz haha Piękne jest życie ogrodnika i to odraczanie tych zakupów.
Ładne te róże i z certyfikatai! Fajowo! Bardzo fajny wybór.
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21