Martka
20:30, 12 maj 2022
Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Antracycie, moje cukinie siedzą jeszcze w donicach, ale już na zewnątrz. W weekend nastąpi przeprowadzka. Bardzo chętne do rozwoju.
Haniu, zauważyłam, że cukinie są wodożerne... tyle masy, to nie dziwne. Ile miejsca przeznaczasz na jeden krzaczek? Co pół metra będzie dobrze?
Elu Adelu, na kolanach to znaczy, że masz świętną formę. Ja tej pozycji nie lubię za bardzo. Marzą mi się nożyce z przedłużonymi trzonkami do przycinania trawy, rozglądam się.
Magaro, nie nadrabiaj, co Ty, zajrzyj czasem i na bieżąco poprzeżywajmy wspólnie nie ma szans, szczególnie teraz, w pełni sezonu (u mnie pełnia także w pracy) we wszystkich wątkach zabawić. Wnioski moje odnośnie do klonów są takie, że palmowe są nieprzewidywalne oraz że startują w różnym czasie, że jedne lubią więcej, inne mniej słoneczne stanowiska, oraz takie wnioski, że chcę zobaczyć Twoje klony Uwaga idę
Haniu, zauważyłam, że cukinie są wodożerne... tyle masy, to nie dziwne. Ile miejsca przeznaczasz na jeden krzaczek? Co pół metra będzie dobrze?
Elu Adelu, na kolanach to znaczy, że masz świętną formę. Ja tej pozycji nie lubię za bardzo. Marzą mi się nożyce z przedłużonymi trzonkami do przycinania trawy, rozglądam się.
Magaro, nie nadrabiaj, co Ty, zajrzyj czasem i na bieżąco poprzeżywajmy wspólnie nie ma szans, szczególnie teraz, w pełni sezonu (u mnie pełnia także w pracy) we wszystkich wątkach zabawić. Wnioski moje odnośnie do klonów są takie, że palmowe są nieprzewidywalne oraz że startują w różnym czasie, że jedne lubią więcej, inne mniej słoneczne stanowiska, oraz takie wnioski, że chcę zobaczyć Twoje klony Uwaga idę