Z karmnikiem ościstym kilka lat temu dziewczyny się w ogrodach żegnały bo masakrycznie chwasty się w nim nasiewały, a po wyrwaniu zostawały dziury w karmniku.
I jest ślicznie, doczekałaś się. Kloniki super, ten co ucierpiał, zostaw. Podlej Florovitem i może odżyje.
Rabata z hortensjami i resztą, już dorodna, zaraz busz.
Jak w biel wiosenną chcesz iść, to są białe bodziszki i zawilce majowe.
Trzcinniki Brachytricha są tak piękne. Jesienią się bardzo ładnie przebarwiają. Czy te lulki na jego tle nie zaburza koloru jesiennego.
Klony przepiękne idę dzisiaj kupować do sąsiada może zrobię zakup.
Mój klinik atropurpurea nieopatrznie przycięty pięknie odbija.
To znaczy posadziłam w dobrym miejscu.
U mnie karmnik sam się wysial w zeszłym roku i mus go wysadzić w inne miejsce.
A kilka lat wstecz na skalniaku sam się wygubil.
Jeżeli chodzi o Kalinę Kilimandżaro to kwitnienie. U mnie też ma takie zawiązki. Moja kwitnie bez przerwy nawet do mrozów.
Marta, jak ja lubię czytać Twoje wpisy, są takie radosne, od razu mi się humor poprawia.
U mnie cukinia też się szykuje do kwitnienia, przydałoby się ją już wystawić ale u nas zimno. Dziś przywitała nas mżawka.
Drzewek zawsze szkoda, u mnie duży grujecznik bidak, wczoraj mąż wyczyścił mu rany, został jeszcze maluch z którym nie wiem co zrobić, bo pół pieńka ma popękaną korę i liści brak, zastanawiam się czy ciąć czy nie.
Buziaki zostawiam
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Odnośnie cukinii ja tydzień temu posiałam nasionka. Rośnie jak chwast więc czekam. Jeszcze do ogrodników różnie może być w naszym klimacie.
Po tym śniegu kwietniowym jestem zachowawcza.
Boje się aby nie było mrozu oberwały by kaliny, lilski i bzy zresztą wszystkie które mają pąki kwiatowe.
Zawsze narzekałam na nadmiar wody teraz nastąpiła susza trzeba podlewać. W niektórych miejscach ziemia jak kamień.
Marta pięknie pęcznieją Twoje rabaty, klony są cudnej urody, tego koloru można im tylko zazdrościć i podziwiać. Rabat z hortensjami zapowiada się obłędnie, super połączenie roślin.
Piękne tulipany (i kanciki). Nawet jak trupi nie cieszy Ogrodniczki to można wykopać i pomiksować z innymi kolorami na przyszły rok.
Krwiściąg zauroczył mnie u Danusi. Kupiłam 3 sztuki ale posadziłam z daleka od trzcinników krótkowłosych. A inspiracja bardzo ciekawa
Z ogromnym entuzjazmem opisujesz wszystko co się dzieje u Ciebie w ogrodzie widać tę radość którą on Ci daje, to wspaniała przygoda tworzenie własnego świata który nas otacza
Pięknie już masz, sporo drzew, nie zapominaj że drzewa rosną na wielkie
tulipany EE też bardzo lubię, klonów masz dużo, bardzo piękne są