Martka napisał(a)

Lepiej zrobić kancik niż opielić, bo efekty widać od razu, a pielenie bez kancika o kant ... potłuc Efektu brak. Sama popatrz: Tu nie pieliłam, ale za to jest kancik. Teza potwierdza się: lepszy kancik niż pielenie

Bo jak tu w ogóle chwastów to chyba że świecą szukać, to nie dziwne, że nie pieliłaś

Judith, 20 metrów to iście mistrzowskie osiągi, ja tylko 10

Justyno, Twoje działania z nożem dają niesamowite efekty Jednak u mnie potrzebny sprzęt ciężki Tulipany piękne, acz ... ja jednak skłaniam się ku spokojniejszym kolorom, dlatego widzę u mnie przyszłość narcyzową biel, krem/masło to moje kolory, reszta delikatnie, dosuplementuję się kolorem w innych ogrodach

Łucjo, wiadomo, jak to jest z rozdzielczością po wgraniu zdjęć co czasem ratuje sytuację Pieliłam przed zimą i to bardzo dużo dało, ściółka z kory swoją drogą, ale wiemy, co powoduje majowe ciepło i to chyba w każdym ogrodzie bez wyjątku mam też dwie zawstydzające rabaty, tych nie pokazuję od roku

Zdjęcia dla Wiaan, jeszcze raz bodziszek Rozanne z innego miejsca - dla podkręcenia emocji


Oraz karmnik na kamieniu uroczy, ale nie wiem jak w obsłudze.

Ooo dziękuję bodziszek kusi, karmnik kurka oby mi nie właził wszędzie choć uroczy, soczysty.

Edit, Marta skąd masz fotki na zawołanie
Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że kanciki perfekt, też lubię prace,które od razu dają efekt.
Jakie masz piękne klony i drzewka. Zrobiłaś rewolucję w ogrodzie, a wiedzę masz ogromną
Czekam na Twoje róże i już czuję jaki będzie czad. Moje stipy na różańce chyba wymienię bo jakieś dziwne
Z tulipanami z biedry miałam szczęście, wszystkie EE są prawdziwe, za to z O.i mam pomylone. Jedne mam unikatowe, w dotyku jak gruby materiał i bardzo wysokie, łodygi grubaśne Te bladorozowe też mam i choć lubię róż to one mi nie pasują tam gdzie posadziłam.

Martka napisał(a)

Marta, oglądam zdjęcia z Twojego ogrodu i nadziwić się nie mogę.
Aż wróciłam do pierwszych stron wątku, czy to ten sam ogród???? Niesamowite zmiany.
No i muszę oczywiście też pochwalić tulipanki, klony, Thalię (cudna) i wszystkie inne zieloności. Pozdrawiam.

Martka napisał(a)

Kanciki… W zeszłym roku nie było czasu, teraz nie odpuszczam. Co wejdę do ogrodu Judith, łapię natchnienie i biegnę z księżycem do rabat.

Martka, ja tu widzę miejsce na nową rabatę . Po co komu taki pasek trawy między ścieżką a podjazdem?

Martka z kancikami faktycznie rewelacja jutro robię

Aneto, odwiedziłam do tej pory kilka tylko ogrodów, zdjęcia z nich oglądam często Dziękuję Ci za miłe słowa. Stipy na różańce to trochę loteria, prawda? Nie mam doświadczeń własnych, czytam o tym często. Jednak trudno z nich zrezygnować, kiedy urodą tak idealnie zgrywają się z różą Dziękuję za miłe słowa, dzięki forum uczymy się w tempie zawrotnym, to fakt Twoje żółte tulipany na zdjęciach prezentują się zupełnie sympatycznie. Na moje czerwone wczoraj przyszła kryska, wycięłam wszystkie


Alicjo, mnie też ta zmiana bliskiego otoczenia zadziwia, liczę na spokojniejsze sezony, ten najbliższy nie łapie się na te nadzieje.

Judith, ten pasek trawy między ścieżką a podjazdem ma istotne przeciwskazania, by zostać rabatą. Ubolewam nad tym stale, gdyż trawa bezpardonowo anektuje kostkę... Powodem braku zmian jest lewe skrzydło bramy, które otwierając się przemyka nad połową tego paska. Można oczywiście usunąć trawę, ale co w zamian... nasadzenia nie mogłyby być wyższe niż 10-15 cm, pozostają rojniki, które też do ułożonych nie należą. Chyba nie chcę, by wrastającą trawę zastąpiły wrastające rojniki. I tak trwa trawa, a ja nie mam lepszego pomysłu.

Maglesko, z kancikami prawda jest taka jak z pieniędzmi, niby nie, ale jednak dają szczęście Fanklub kancikowy słusznie się rozrasta

Wiosna wiosna, pełna niespodzianek i zwrotów akcji. Wczorajszej nocy stał się cud i buczek wypuścił liście, rano nie mogłam uwierzyć


Geranium pheum - tu też nie mogłam nadziwić się widząc rano kwiatostany, których dzień wcześniej nie było.


To nienadążanie za naturą jest cudne

Z klonowych wieści, Atropurpureum już na dobre w liściach, czekam teraz na czosnki i Munstead Wood rosnące w jego towarzystwie.


Miłego początku tygodnia życzę

Hmmm, chyba się dziś wezmę za kanciki .
A buczki są niesamowite, potrafią właśnie w ciągu 1 dnia albo nocy zaliścić się i to tak konkretnie .