Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

Agi2006 23:03, 04 lip 2022


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Martuś no co zaglądnę do Ciebie to bujniej.Szklarnia w deszczu urocza.Ale serduszko mi mocniej bije na widok zaglądającego do środka żółtego krwawnika. Nie pytaj dlaczego bo nie wiem Pozdrawiam poznowieczornie !
____________________
Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie...
Magara 00:14, 05 lip 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6594
Martka, melduję, że zaglądam i podziwiam i faunę i florę
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Juzia 01:50, 05 lip 2022


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38590
Pani tu poczyta o chaber bławatek
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Roocika 09:10, 05 lip 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Martka napisał(a)



Roociko, blade fotogeniczne, ale białe przecież też Dziś bardzo mocno mi pobrzmiewa Twoje zdanie "nie samym ogrodem żyje człowiek"...








Marta, ja to zawsze coś "chlapnę" (tu zawstydzona buźka). Jestem zagubiona, nieodnaleziona, jak Atohalan z Elzy (ostatnio dzieci za dużo bajek oglądają).

Buziaki

Ps. Białe jeżówki są piękne, chętnie bym gdzieś wcisnęła
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Martka 09:55, 05 lip 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Haniu, Twoje porady są nieocenione. Czuwasz nad warzywnym dobrostanem Fasolkę wysiewałam w maju, uff, czyli nie muszę się gorączkować Pietruszkę przytnę, bukiet będzie porządny Cukinie są na szczęście regularnie obrywane i spożywane
Jednoroczne kwiaty w tym roku siałam jak szalona, mając na uwadze młode, rozrastające się rabaty. Sprawdzają się jako wypełniacz. W przyszłym roku miejsca będzie mniej, ich także. Ja będę miała więcej roślin z własnego podziału. Taki plan
Ryzyko czasem warto podjąć

Aganiu, ależ mi miło Zawsze chciałoby się wszystko, ale to niemożliwe, ja z szybkim biciem serca oglądam ogrody dojrzałe, a w nich drzewa… te wywołują we mnie emocje nieporównywalne z sadzonką Caradonny Masz piękne klony, moje wypadają jeden po drugim. Ostały się cztery i piąty pod znakiem zapytania. Oranżeria jest cudowna, zmieniła życie ogrodnika i pozwala korzystać z ogrodu w czystej błogości oddzielony szybą tenże ogrodnik nie rzuca się mimochodem na chwasty, a nawet ich nie zauważa wcale. Kontempluje i dobrze mu z tym.
Jeżówki zimowały, to był ich pierwszy rok, rabata jest sucha i zima była łagodna.

Johanko, cieszmy się chwilą, historia to historia, jej badania ograniczmy do wątków koniecznych, niekoniecznie teraz, w pełni sezonu. Wyżeł sika? No patrz ale dlaczego nie? pies i ogród - te dwie miłości muszą się toczyć z pewnym uszczerbkiem dla jednego bądź drugiego. Ja oranżerię, Ty masz Jeziorany! nie płakuńciaj











Martka 10:06, 05 lip 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Agi, można by pokusić się o analizę odczuć względem żółtego krwawnika Do bujności a la Lucy jeszcze mi sporo, oj sporo brakuje

Magaro, dobrze, że ktoś obstawia nocne pasmo, rano jest wpis-niespodzianka

Juziu, zdrowy pęcherz to podstawa. W przypadku problemów rzuciłabym się na ratunek. Jednak już zrywanie samych płatków, by nazbierać pięć łyżek dla przygotowania eliksiru na cerę ważnego przez dwa tygodnie - to wyzwanie przybiło mnie lekko. Kto i kiedy ma na to czas…. Na emeryturze nie jest z pewnością lepiej pozostanę chwilowo w zachwytach nad chabrami jeśli pęcherz da znać, zasieję całą rabatę

Asiu, chlapniesz i masz nasiona zostawię Rzadko oglądam bajki, ale podobnie jak Renia zachwyciłam się Encanto.

aciaz1000 10:09, 05 lip 2022

Dołączył: 02 lip 2021
Posty: 222
U Ciebie jak zwykle przecudnie. W tak krótkim czasie powstał piękny ogród do podziwiania.

Ile lat mają twoje hortensje Anabell? to są zwykłe czy strong? polecasz?

Na ostatniej przejażdżce rowerowej spodobały się mojemu mężowi i korci ojjj korci.
____________________
Aga Jak z niczego stworzyć przytulny zakątek
Martka 10:11, 05 lip 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Dziś przed pracą miała miejsce akcja „uwolnij doniczkę”, zostały mi do posadzenia cztery hakonechloa i kilka stip. Melduję, że mam na stanie zero doniczek! (Nie licząc tych zasilających roślinność na tarasie).

Dobrego dnia i deszczu życzę wszystkim
Ps. Desdemona Edit: Jude de Obscure, Mgdusko dzięki, zrobiłam korektę zeznań) niejedno ma oblicze przepadam za tym młodym kolorem.

Martka 10:17, 05 lip 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Aga, dzięki To zwykłe Annabelle, trzeba podpierać, ale startują wcześniej niż bukietowe, lubię ich biel, a później zieleń Sadzone rok temu jak wszystko na rabatach. Bardzo się rozrosły. Rok temu ich maks był taki:

Nie wiem, czy polecam… mają tyle wad co zalet
Alija 10:17, 05 lip 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8724
Martka napisał(a)
]



Martka, tak przeglądam ostatnie zdjęcia i przypominam sobie fotki z pierwszych stron wątku. Zmieniłaś ogród niesamowicie, trudno go poznać. Tyle pięknych, bujnie rosnących roślin, ciekawych rabat, warzywnik i jeszcze oranżeria. Możesz być z siebie dumna.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies