Kuryłowicz to chyba także Forum Muzyki we Wrocławiu . Monumentalna budowla. A "przesiadka" z Filharmonii wrocławskiej sprzed czasów NFM do budynku Forum - niewyobrażalne doznanie .

Aaale marchewy!

Judith, dzięki, bywam czasem we Wrocławiu, ale nie dotarłam do NFM, a teraz patrzę na zdjęcia i myślę, że to też do nadrobienia, koniecznie!

Mgdusko, ze 3 kilogramy są. Ubolewam, że nie przeznaczyłam więcej miejsca na warzywnik, ale! Mam siostrę, która ma zacięcie i plany ogrodnicze i tak się złożyło, że rolnik znalazł w niej żonę, jest zatem szansa na współpracę: ja jej będę dostarczać sadzonek do ogrodu ozdobnego, ona mi warzyw, deal.

Dziewczyny, chcę się z Wami czymś podzielić. Czy to możliwe, że w moim ogrodzie również jest lub są jeże? Dziś na trawniku znalazłam coś, czego do tej pory nie widziałam. Poryte niektóre miejsca i czarne kupki wydobytej ziemi. Dżdżownice robią małe kopczyki, te były znacznie większe. Jutro przyjrzę się dokładniej i poszukam kupki jeża. To byłoby fajnie!

Poszukaj czy nie masz gdzieś w trawniku odchodów, są charakterystyczne.

ps. Prawie przegapiłam marchwiowe zbiory, nadzwyczaj dorodne, zazdroszczę

Martka, pięknie jest. Baaardzo wszystko Ci porosło, aż nie do uwierzenia, że tak niedawno było tak niewiele
Myślę, że widoki jakie masz są wielką nagrodą i motywacją
P.S. Proszę w przyszłym sezonie o przypomnienie kiedy należy siać kosmosy

Zuzo, jutro trawnik obejrzę dokładnie Tylko trochę się martwię o żabki i jaszczurki... Marchew pyszna udało mi się w tym roku uniknąć błędu zbyt gęstego wysiewu.

Magaro, zrobię wszystko, co w mej mocy, abyś mogła cieszyć się kosmosami Podobno ich nasiona bardzo smakują szczygłom, wypróbuję. W zeszłym roku jeden zbłądził do mnie, choć kosmosów jeszcze nie było Widoki bardzo cieszą. Nawet trochę rozleniwiły mnie i nie mam już zapału do rewolucji, tylko nad obwódkami w niektórych miejscach muszę popracować.

Dziewczyny, chłopaki, w dziale "Ogrody na świecie" wstawiłam relację z ogrodu Sissinghurst, zapraszam.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/740-ogrod-w-sissinghurst-anglia?page=3

Martka napisał(a)

Dziewczyny, chłopaki, w dziale "Ogrody na świecie" wstawiłam relację z ogrodu Sissinghurst, zapraszam.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/740-ogrod-w-sissinghurst-anglia?page=3

Obejrzałam W takim domeczku bym mogła dokonać żywota patrząc na nasadzenia
Martka, piękne sny mi zafundowałaś

Martka napisał(a)

Zuzo, jutro trawnik obejrzę dokładnie Tylko trochę się martwię o żabki i jaszczurki... Marchew pyszna udało mi się w tym roku uniknąć błędu zbyt gęstego wysiewu.

Nie zauważyłam, żeby zmniejszyła się u mnie ilość jaszczurek.

Magaro, ja to bym chciała w swoim domeczku Z widokiem obojętnie na jaką część ogrodu. Ale trudno czynić plany, życie zaskakuje, może to będzie wręcz inna planeta?

Zuzo, to był prawdopodobnie występ gościnny, nowe ślady nie pojawiły się, kupkę znalazłam, ale tylko w jednym miejscu. Jaszczurki mogą spać spokojnie. Będę obserwować. W każdym razie pozostawienie fragmentu nieskoszonego trawnika i zaniedbanie jednego zakątka w ogrodzie przyniosło ożywienie w świecie fauny.